Jak podaje hiszpański "AS", Real Madryt wziął na celownik kolejnego młodego piłkarza, który w przyszłości może okazać się gwiazdą światowego formatu. Mowa tutaj o Leo Santosie, który dopiero 9 grudnia skończy 18 lat. Mierzący 186 cm wzrostu zawodnik jest wielką nadzieją brazylijskiej piłki.
Młody defensor jest wychowankiem Corinthians i otrzymał już szansę debiutu w barwach pierwszego zespołu. Leo Santos stylem gry przypomina Thiago Silvę, który występuje obecnie w Paris Saint-Germain. Real obserwował poczynania obrońcy już na mistrzostwach świata do lat 17 w 2015 roku.
Dodatkowej pikanterii dodaje fakt, że jego agentem jest Mino Raiola, który reprezentuje interesy Paula Pogby czy Zlatana Ibrahimovicia. Pierwszy z nich w letnim okienku transferowym łączony był z Królewskimi, jednak Francuz zdecydował się na ofertę Manchesteru United.
Real musi się śpieszyć z ewentualnym transferem. Wszystko z powody kary zakazu transferowego od FIFA, który obecnie jest zawieszony, ale niebawem sytuacja może ulec zmianie.
ZOBACZ WIDEO Dwa gole Bale'a i Real wygrywa. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]