Zbigniew Boniek: To jest "grupa marzeń"

PAP / Bartłomiej Zborowski / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
PAP / Bartłomiej Zborowski / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

- To są mistrzostwa Europy i nie ma co płakać - trzeba walczyć z najmocniejszymi - mówi po losowaniu grup Mistrzostw Europy U-21 2017 prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek.

Rywalami zespołu Marcina Dorny w fazie grupowej turnieju będą Anglicy, Słowacy i Szwedzi. To trudna grupa, bo Szwedzi to obrońcy tytułu, Anglicy mają drużynę złożoną z zawodników Premier League, a Słowacja w eliminacjach wyprzedziła m.in. Holandię i Turcję.

- To "grupa marzeń". Jest to szalenie mocna grupa, w której nie ma faworyta, ale to są mistrzostwa Europy - wystąpi na nich dwanaście najlepszych drużyn Starego Kontynentu. Mamy bardzo utalentowaną grupę piłkarzy, ale inni też. To turniej, którego faworyta trudno wskazać - mówi Zbigniew Boniek.

Prezes PZPN zdradza, że przed drużyną trenera Dorny nie postawiono jeszcze celu minimum: - Gdzieś za dwa miesiące na spokojnie wyznaczymy cel sportowy minimum i wtedy będziemy mądrzejsi. Jesteśmy ambitni i na pewno będziemy myśleli o wyjściu z grupy. Mamy taką grupę piłkarzy, która może o tym myśleć. Słyszałem wiele optymistycznych słów, ale zalecam zachowanie pokory. Chciałbym, żebyśmy do ostatniej kolejki liczyli się w walce o wyjście z grupy. Jeśli awansujemy, to będziemy w zupełnie innej kondycji psychicznej.

Polsce udało się uniknąć w losowaniu Hiszpanii czy Italii, ale Boniek twierdzi, że to nie ma większego znaczenia: - Wszystkie grupy są trudne. W grupie B Portugalczycy i Hiszpanie, w grupie C są Niemcy i Włosi, a u nas Anglicy i Słowacy plus my. To są mistrzostwa Europy i nie ma co płakać - trzeba walczyć z najmocniejszymi.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski w Borussii. Od Lewangłupskiego do Lewangolskiego

Źródło artykułu: