Włoskie media informowały, że trener Maurizio Sarri miał symbolicznie umieścić Arkadiusza Milika w kadrze na niedzielne spotkanie, doceniając w ten sposób wysiłek, jaki Polak włożył w szybki powrót do zdrowia po kontuzji kolana, ale te doniesienia nie znalazły potwierdzenia w rzeczywistości.
- Droga od powrotu do zdrowia do odzyskania formy sportowej nie jest krótka. Arek wykazał się dużym poświęceniem i profesjonalizmem, ale musimy być cierpliwi, jeśli chodzi o jego powrót do gry - stwierdził trener Sarri podczas przedmeczowej konferencji prasowej.
Milik w piątek wznowił zajęcia z pełnym obciążeniem po kontuzji kolana, której doznał 8 października. Reprezentant Polski był wyłączony z treningów przez 97 dni. Realna data powrotu Milika do gry to ostatni weekend stycznia, a w Neapolu liczą na to, że polski napastnik wróci do odpowiedniej formy sportowej na pierwszy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt, który zostanie rozegrany 15 lutego.
W wyjściowym składzie Napoli na spotkanie z Pescarą znalazł się za to Piotr Zieliński.
ZOBACZ WIDEO Grosicki nie pomógł, PSG pokonało Rennes. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN][ZDJĘCIA ELEVEN]