Oficjalnie: złamany nos piłkarza Barcelony

W sobotę FC Barcelona bez problemu pokonała Athletic Bilbao (3:0). Starcia na Camp Nou nie będzie jednak miło wspominał Rafinha, który zakończył go ze złamanym nosem.

Jakub Artych
Jakub Artych
Przypomnijmy, że feralne zdarzenie dla piłkarza FC Barcelona miało miejsce na początku drugiej połowy. Po niefortunnym zderzeniu z kolanem Marca-Andre ter Stegena, Rafinha upadł na murawę i musiał z niej zejść w 53. minucie, gdyż lekarze mieli problemy z zatamowaniem krwotoku na jego głowie.

Po zejściu do szatni klubowi lekarze założyli pomocnikowi Blaugrany dwanaście szwów w celu zamknięcia rany. Jak podała oficjalna strona Dumy Katalonii, Brazylijczyk ma złamany nos i nie wiadomo jak długo potrwa jego przerwa w grze.

Rafinha na pewno nie wystąpi w rewanżowym spotkaniu Pucharu Króla z Atletico Madryt. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu lepsza okazała się Blaugrana, która wygrała w stolicy Hiszpanii 2:1.

Oprócz Brazylijczyka, we wtorkowym spotkaniu na pewno nie zagra Neymar, który w środę zarobił drugą żółtą kartkę i będzie musiał pauzować.

ZOBACZ WIDEO Trzy gole Barcelony. Zobacz skrót meczu z A. Bilbao [ZDJĘCIA ELEVEN]

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy FC Barcelona pokona we wtorek Atletico Madryt?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×