Duża kontrowersja w hicie Serie A. "Narzekanie nie ma sensu"
W hicie 28. kolejki Serie A Juventus Turyn pokonał przed własną publicznością AC Milan (2:1) po golu strzelonym przez Paulo Dybalę w 97. minucie gry z problematycznego rzutu karnego.
Mediolańczycy mogą czuć się pokrzywdzeni decyzją arbitra, ale ich trener, Vincenzo Montella nie zamierza dolewać oliwy do ognia.
- Narzekanie jest bez sensu. Trzeba zachować spokój i z pokorą przyjąć decyzje sędziego. Musimy uspokoić swoich kibiców, którzy oglądają nas w domach - stwierdził szkoleniowiec Milanu.
ZOBACZ WIDEO Mateusz Klich: Chciałbym wrócić do reprezentacji, jestem na to gotowyMontella był zadowolony z piątkowego występu swojego zespołu: - Jeśli nadal tak będziemy grali, awansujemy do europejskich pucharów. Zagraliśmy dobre spotkanie przeciwko silnego rywalowi. Jesteśmy dumni, bo sprawiliśmy Juventusowi kłopoty i prawie wywieźliśmy z Turynu remis.
Oglądaj Serie A NA ŻYWO w Pilot WP!
-
Marcin Moczulski Zgłoś komentarz
zdobył prawidłowa bramkę a sędzia nie uznał I to była kontrowersja, albo karne w meczy Barcelona vs PSG -
Maras27 Zgłoś komentarz
zawodnik Milanu został wykluczony z gry więc czas "stracony" na jego zejście jak najbardziej prawidłowo dostał doliczony dodatkowo... -
DaHool Zgłoś komentarz
Byl to mecz judentusen!!! Czyli jak zawsze jest kontrowersja !!!