Przed tygodniem Sandecja Nowy Sącz zakończyła świetną serię spotkań bez porażki i bez straty gola. W Zabrzu podopieczni Radosława Mroczkowskiego przegrali 0:2 z Górnikiem, ale wciąż... mogą myśleć o fotelu lidera Nice I ligi.
Zespół z Nowego Sącza ma dwa pojedynki mniej rozegrane od pozostałych drużyn. Gdyby Sandecja mecze wygrała, wówczas zrównałaby się z liderem Chojniczanką Chojnice. Drużyna Mroczkowskiego problemy w momencie, kiedy musi rywalizować z drużynami bijącymi się o awans. Wszak przed przegraną w Zabrzu, Sandecja 15 października u siebie uległa GKS Katowice 0:1.
W sobotę zespół z Nowego Sącza czeka teoretycznie najłatwiejsze zadanie w rundzie wiosennej. Mecz u siebie z zamykającym tabelę MKS Kluczbork. Goście to aktualnie główny kandydat do spadku. Nic w tym dziwnego, skoro zespół w 22 meczach potrafił wygrać tylko raz, 3:2 z Olimpią Grudziądz 18 września. Obecnie drużyna prowadzona przez Tomasza Asenskego do bezpiecznej strefy traci aż 12 punktów. Dodajmy, że MKS do tej pory zgromadził... 13 punktów.
Niewielkim światełkiem w tunelu był wywalczony przed tygodniem remis 2:2 z Pogonią Siedlce. Zespół z Kluczborka punkt uratował w końcówce, po trafieniu doświadczonego Macieja Kowalczyka.
W sobotę zdecydowanym faworytem są gospodarze, którzy jednak muszą brać pod uwagę fakt, że MKS nie mając nic do stracenia, może sprawić im spore problemy.
Sandecja Nowy Sącz - MKS Kluczbork / sob. 25.03 godz. 16:00
Przewidywane składy:
Sandecja Nowy Sącz: Łukasz Radliński - Lukas Kuban, Michal Piter-Bucko, Dawid Szufryn, Kamil Słaby - Grzegorz Baran, Adrian Danek, Bartłomiej Kasprzak, Wojciech Trochim, Mateusz Wdowiak - Bartłomiej Dudzic.
MKS Kluczbork: Wojciech Kaczmarek - Adam Orłowicz, Łukasz Ganowicz, Bartosz Brodziński, Kamil Nitkiewicz - Paweł Kubiak, Rafał Niziołek, Maciej Załęcki, Sebastian Deja, Mohamed Essam - Michał Kojder.
Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom).
ZOBACZ WIDEO Bajeczny gol i hat-trick Paulinho. Zobacz skrót meczu Urugwaj - Brazylia [ZDJĘCIA ELEVEN]
Kto wygra mecz? 
na Instagramie 
na Facebooku 
