Komisja Europejska może zbadać transfer Neymara

PAP/EPA / EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON  / Na zdjęciu: Neymar w barwach PSG
PAP/EPA / EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON / Na zdjęciu: Neymar w barwach PSG

Nie milkną echa transferu Neymara do Paris Saint-Germain. W sprawę może zaangażować się nawet Komisja Europejska, ponieważ taką prośbę złożyła Międzynarodowa Federacja Piłkarzy Zawodowych.

W środowisku wrze. Dotychczasowy rekordy transferowy (105 mln euro) został pobity ponad dwukrotnie. FC Barcelona za Neymara dostała 222 miliony euro, czyli tyle ile wynosiła jego kwota odstępnego wpisana w kontrakt.

W piątek Międzynarodowa Federacja Piłkarzy Zawodowych wysłała prośbę do Komisji Europejskiej, aby ta zbadała "przepływ pieniędzy (...) dotyczący transferów na europejskim terytorium w celu wyjaśnienia wpływu na konkurencyjność pozostałej części kontynentu".

"Wspieranie reformy transferu rozporządzenia jest priorytetem dla FIFPro, który wzywa do ochrony praw piłkarzy jako pracowników, przy jednoczesnej ochronie własnych interesów" - czytamy w oświadczeniu.

Przypomnijmy, że władze La Liga chciały zablokować transfer Neymara do Paris Saint-Germain, ale w czwartek wieczorem 25-latek oficjalnie został graczem wicemistrzów Francji.

ZOBACZ WIDEO Jakub Czerwiński: Astana to dobra drużyna. Nie czujemy wstydu (WIDEO)

Komentarze (4)
5teel
4.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i co to da tylko na marne stracą czas i pieniądze na tą sprawę.Transfer się odbył umowa podpisana już nic nie zrobią a tym gorzej będzie jeśli barcelona wyda te 222 mln bo nawet jakby jakimś Czytaj całość