Ponad rok temu w Turcji doszło do zamachu stanu, w którym życie straciło prawie trzysta osób. Prezydent Recep Tayyip Erdogan, którego wówczas próbowano obalić, do dzisiaj ściga każdego, kto w jakikolwiek sposób przysłużył się do puczu. Według niektórych raportów do aresztów trafiło już około 50 tys. ludzi.
Wśród nich nie brakuje sławnych ludzi, w tym piłkarzy. W mediach właśnie zrobiło się głośno o aresztowaniu Omera Catkica, który jest oskarżony o terroryzm. Śledztwo wykazało, że 42-latek korzystał z aplikacji, za której pośrednictwem porozumiewali się zwolennicy Fethullaha Gulena (turecki duchowny, który był głównym inicjatorem zamachu stanu).
Catkic obecnie przebywa w areszcie w Stambule. Policja przeszukała jego dom, a on sam zapewnia, że w żaden sposób nie uczestniczył w zeszłorocznym puczu.
Na razie nie wiadomo, co grozi byłemu piłkarzowi. Jego zatrzymanie odbiło się bardzo szerokim echem. Całą karierę spędził w tureckich klubach, a w reprezentacji Turcji rozegrał 19 spotkań. W 2002 roku na mistrzostwach świata w Korei i Japonii zdobył brązowy medal.
To jednak nie pierwszy taki przypadek. Ścigany jest także inny wybitny piłkarz, a mianowicie Hakan Sukur. Słynny napastnik również oskarżony jest o członkostwo w organizacji terrorystycznej. On jednak na stałe mieszka w Stanach Zjednoczonych i udało mu się uniknąć odsiadki.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zabawne zdjęcie polskiego biegacza. Różnica kolosalna
W Turcji szaleje rezim, nie ma wol Czytaj całość