Piłkarz miał cztery propozycje gry na wypożyczeniu - jedną ze słowackiego MKS-u Zilina oraz trzy z polskich pierwszoligowców. Ostatecznie Marcin Cebula nie zmienił otoczenia. Jego pozostanie w stolicy woj. świętokrzyskiego nie oznacza jednak, że powalczy o miejsce w zespole Gino Lettieriego. Decyzją trenera i władz klubu zawodnik został odsunięty od pracy z pierwszą drużyną.
Poprawiająca się sytuacja kadrowa złocisto-krwistych oraz poziom reprezentowany przez piłkarzy, zdaniem Lettieriego, nie dają Cebuli szans na grę. Sytuacja jest o tyle dziwna, ponieważ 21-latek był bardzo chwalony za pracę wykonaną w okresie przygotowawczym, przymierzano go nawet do podstawowego składu w rozpoczynającym sezon pojedynku z Zagłębiem Lubin (0:1), ale plany te pokrzyżował drobny uraz.
Łącznie wychowanek Pogoni Staszów w obecnym sezonie wystąpił w 4 spotkaniach Lotto Ekstraklasy, strzelając jedną bramkę.
ZOBACZ WIDEO Nietypowy gość na murawie w Kolumbii. Zobacz skrót meczu z Brazylią [ZDJĘCIA ELEVEN]