Łukasz Teodorczyk bohaterem Anderlechtu. Polak przesądził o wygranej

Newspix / Kristof Van Accom / Na zdjęciu Łukasz Teodorczyk
Newspix / Kristof Van Accom / Na zdjęciu Łukasz Teodorczyk

Łukasz Teodorczyk zdobył decydującego gola w piątkowym meczu Anderlechtu z Lokeren (3:2). Polak przesądził o zwycięstwie w 90 minucie spotkania.

[tag=779]

Anderlecht[/tag] prowadził od trzeciej minuty po trafieniu Henry'ego Onyekuru, ale do przerwy przegrywał 1:2.

W drugiej części spotkania faworyzowani gospodarze zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W 77 minucie do wyrównania doprowadził Onyekuru.

Decydujący moment spotkania miał miejsce 13 minut później. Z lewej strony płasko dośrodkował Nicolae Stanciu, a Łukasz Teodorczyk dostawił nogę i posłał piłkę do bramki. Dla Polaka był to drugi gol w tym sezonie.

Dzięki piątkowej wygranej Anderlecht po sześciu kolejkach ma osiem punktów.

Anderlecht - SC Lokeren 3:2 (1:2)
1:0 - Henry Onyekuru 3'
1:1 - Marko Mirić 6'
1:2 - Ari Skuason 36'
2:2 - Henry Onyekuru 77'
3:2 - Łukasz Teodorczyk 90'

Składy:

Anderlecht: Boeck - Deschacht- Obradović (83' Stanciu), Spajić, Hanni, Najar (55' Harbaoui), Bruno (46' Chipciu), Trebel, Dendoncker, Teodorczyk, Onyekuru.

Lokeren: Verhulst - Skulason, Marić, Marzo, Filipović, Overmeire (76' Michel), De Ridder, Mirić (80' Ticinović), Soeder, Terki, Enoh (68' Rassoul).

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Nie wychodźmy krok do przodu

Komentarze (4)
Pawel Palicki
9.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Trzeba było postawić w meczu z Duńczykami na Teodorczyka a nie na Lewandowskiego bez formy i może chociaż byłaby bramka honorowa bo to podobno jedyny piłkarz który nie był tej nocy na imprezie 
avatar
Andy Iwan
9.09.2017
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Królem strzelców !!! to by musiał seriami trafiać a nie od czasu do czasu co czwarty mecz - drwiace pytanie nieładnie redaktorku 
avatar
Mateusz Szymański
9.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Krzychu, dowcipniś z Ciebie. A jak strzelał w zeszłym sezonie na zawołanie, to pewnie na kacu? Teo to dobry zawodnik, a ile było prawdy w tamtych historyjkach ani ja ani Ty nie wiesz. 
avatar
Majster Krzychu
9.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
10
Odpowiedz
co sie stalo, ze w koncu strzelil. chyba koledzy z zespolu obiecali mu flaszke po meczu jak trafi