Wywiad Roberta Lewandowskiego dla tygodnika "Der Spiegel", w którym napastnik Bayernu Monachium skrytykował politykę transferową klubu z Bawarii, odbił się głośnym echem w środowisku piłkarskim w Niemczech.
- Bayern musi coś przemyśleć i być bardziej kreatywnym, jeśli chce sprowadzać do Monachium piłkarzy światowej klasy - zaatakował działaczy aktualnego mistrza Bundesligi Lewandowski.
Sytuacji, w której zawodnik tak otwarcie krytykuje swój klub, nie rozumie były piłkarz, dzisiaj ekspert futbolu, Stefan Effenberg. - Bayern powinien zrezygnować z gwiazd takich jak Lewandowski - napisał były gracz Bawarczyków (w latach 1990-92 i 1998-2002) w tytule swojego felietonu, zamieszczonego w serwisie t-online.de.
Zdaniem 49-letniego Effenberga, szefowie drużyny z Allianz Areny muszą radykalnie zmienić politykę kadrową. Zacząć konsekwentnie stawiać na młodych niemieckich zawodników i pozbyć się swoich zagranicznych gwiazd - z Lewandowskim na czele!
#fcbayern #miasanmia Effenberg-Kolumne: "Bayern sollte sich von Lewandowski trennen" https://t.co/CDLv0RkzcB pic.twitter.com/UTxLU9su0h
— FCB News (@FCB_TopNews) 10 września 2017
Były kapitan Bayernu uważa, że byłaby to najlepsza odpowiedź na transferowe szaleństwo, którego świadkiem byliśmy podczas ostatniego okna transferowego (m.in. Paris Saint-Germain pozyskał Neymara za 222 mln euro). - Bayern musi rozstać się ze swoimi topowymi zawodnikami w najbliższych latach. Lewandowski mógłby przeprowadzić się do Paryża albo Barcelony. Do klubu, który by sobie wybrał - ocenił Effenberg.
ZOBACZ WIDEO Hat-trick Messiego, udany debiut Dembele - zobacz skrót meczu FC Barcelona - Espanyol [ZDJĘCIA ELEVEN]
Ekspert podkreślił, że niemiecki futbol obecnie doczekał się nie 15, a 30-40 młodych piłkarzy, którzy mają potencjał, żeby zostać w przyszłości zawodnikami światowej klasy. Dowodem na to jest tegoroczne mistrzostwo Europy reprezentacji Niemiec U-21. - Działacze z Bawarii powinni jak najszybciej zainteresować się największym talentami i rozpocząć proces budowy nowego Bayernu Monachium - podsumował felietonista.