Juergen Klopp wściekły po meczu w Moskwie. Kibice boją się o trenera Liverpool FC

PAP/EPA / 	PAP/EPA/RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Juergen Klopp
PAP/EPA / PAP/EPA/RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Juergen Klopp

W meczu 2. kolejki Ligi Mistrzów Liverpool FC zremisował na wyjeździe ze Spartakiem Moskwa 1:1. Wściekłości z takiego wyniku nie ukrywał trener Juergen Klopp. Kibice angielskiego zespołu zaczęli się martwić o szkoleniowca.

Liverpool FC miał dużą przewagę w meczu ze Spartakiem Moskwa. Angielski zespół był zdecydowanie częściej przy piłce (64-36 proc.), a także oddał szesnaście strzałów na bramkę rosyjskiej drużyny. Mimo to spotkanie zakończyło się podziałem punktów, co nie zadowoliło Juergena Kloppa.

Niemiec to jeden z najbardziej ekspresyjnych szkoleniowców w Premier League. Jego reakcje są na tyle zaskakujące, że kibice Liverpool FC zaczęli się o niego martwić. Podczas starcia w Moskwie Klopp w grymasie niezadowolenia nienaturalnie wykrzywił szczękę, co spowodowało obawy wśród fanów.

Taką reakcję sprawiło fatalne zagranie Georginio Wijnalduma. To wywołało frustrację Kloppa, który głośno krzyczał i ze złością cisnął butelką o ziemie.

- Kiedy Klopp wykrzywia szczękę, to wiesz, że jest zły - napisał jeden z fanów Liverpool FC. - Cieszę się, że nie jestem jedyną osobą, która tak reaguje, gdy się zdenerwuje. Kocham tego człowieka - dodał inny kibic.

Klopp po spotkaniu nie ukrywał rozczarowania postawą swoich zawodników. Najwięcej zastrzeżeń miał do ich gry w ofensywie.

ZOBACZ WIDEO Jacek Jaroszewski: Powrót Arka Milika na przełomie lutego i marca

Komentarze (0)