Gospodarze nie byli gościnni dla Juventusu. W pewnym momencie prowadzili już 3:0. Ekipa Massimiliano Allegriego odpowiedziała dopiero w doliczonym czasie gry za sprawą Gonzalo Higuaina i Paulo Dybali, ale nie wystarczyło to do zdobycia choćby punktu.
Cały mecz rozegrali Bartosz Bereszyński i Wojciech Szczęsny, w 28. minucie na placu gry pojawił się Karol Linetty. Spotkanie z ławki rezerwowych oglądał Dawid Kownacki.
- Musimy się pozbierać, obecnie tracimy zbyt dużo goli, zwłaszcza na wyjeździe. Zachowaliśmy czyste konto jedynie w meczu z Milanem - powiedział Massimiliano Allegri.
- To był niespodziewany cios w twarz. Powinniśmy zachować cierpliwość, nawet jeśli sprawy nie układają się po naszej myśli - dodał trener.
Po meczu serwis whoscored.com ocenił bohaterów niedzielnego spotkania. Najwyżej oceniono napastnika gospodarzy Duvana Zapatę, który dostał notę 8,5.
Z Polaków najwyżej oceniono Bartosza Bereszyńskiego. Otrzymał on notę 6,7, tylko sześciu graczy może się pochwalić wyższą oceną. Karol Linetty otrzymał 6,5.
Wojciech Szczęsny, który został pokonany trzy razy, uzyskał ocenę 6,2, co z kolei było najsłabszym wynikiem spośród graczy Juventusu.
Po 13 kolejkach Juventus z 31 punktami zajmuje drugie miejsce w Serie A z czterema punktami do Napoli. Sampdoria Genua ma 26 punktów, co daje jej szóstą pozycję.
ZOBACZ WIDEO Bramka Piotra Zielińskiego - zobacz skrót meczu Napoli SSC - AC Milan [ZDJĘCIA ELEVEN]
[color=#000000]
[/color]