Ważny powrót w Lechu Poznań

WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Na zdjęciu: Rafał Janicki (z lewej)
WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Na zdjęciu: Rafał Janicki (z lewej)

Rafał Janicki wrócił do treningów i powinien być gotowy do gry na niedzielny mecz z Wisłą Płock. To duża ulga dla sztabu szkoleniowego Lecha Poznań.

Były stoper Lechii Gdańsk miał ostatnio uraz mięśniowy, który wykluczył go z udziału w pojedynku z Sandecją Nowy Sącz (0:0). Od poniedziałku pracuje jednak na pełnych obrotach.

Powrót Rafała Janickiego pozwoli uniknąć trenerowi Nenadowi Bjelicy problemów z obsadą środka obrony. W starciu z Nafciarzami na pewno bowiem nie wystąpi Lasse Nielsen, który musi odbyć pauzę za nadmiar żółtych kartek.

Tej luki nie wypełniłby Nikola Vujadinović, którego rekonwalescencja potrwa nieco dłużej. Czarnogórzec pojawi się w składzie Kolejorza najwcześniej w wyjazdowej potyczce z Piastem Gliwice (w niedzielę 3 grudnia o godz. 15.30).

W odwodzie pozostaje jeszcze Vernon De Marco. Argentyńczyk gra jednak bardzo mało. Po raz ostatni wystąpił 15 września w spotkaniu 9. kolejki Lotto Ekstraklasy z Koroną Kielce (1:0).

ZOBACZ WIDEO: Prezes Górnika Zabrze: Nie będzie wyprzedaży

Komentarze (8)
avatar
poważny.grzesznik
21.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W końcu rude drewno siądzie na ławce czekam jeszcze na Kamila w składzie i rajstopka na trybunach 
Plotzek
21.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Janicki... tak, a co z napastnikami w Lechu? Mecz Lecha w Sandecji N-S (DE FACTO W...NIECIECZY!!!), to był jeden wielki skandal w jego wykonaniu! 
avatar
_smigol_
21.11.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Ważny powrót to będzie kiedy NBN wróci :D