W trakcie pierwszej połowy reprezentant Polski potknął się na piłce w polu karnym Pasów i upadając na boisko, niebezpiecznie wykręcił prawą nogę. Całe zdarzenie wyglądało fatalnie i sztab medyczny Kolejorza natychmiast podjął decyzję o zmianie. Po chwili pechowca zastąpił Nicklas Barkroth.
Na dokładną diagnozę urazu Macieja Makuszewskiego trzeba poczekać. - Na razie nie jestem w stanie powiedzieć nic konkretnego. W poniedziałek odbędzie się rezonans magnetyczny i wtedy dowiemy się więcej - przyznał asystent Nenada Bjelicy, Rene Poms.
Wszystko wskazuje na to, że 28-letni skrzydłowy wróci do gry dopiero wiosną. W meczach z KGHM Zagłębiem Lubin i Bruk-Bet Termalicą Nieciecza niemal na pewno go nie zobaczymy.
ZOBACZ WIDEO Kuriozalna sytuacja z VAR-em, Bayern lepszy od Eintrachtu - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
[color=#000000]
[/color]