Skandal po derbach Manchesteru. Bójka w tunelu

Getty Images / Gareth Copley / Na zdjęciu: Jose Mourinho
Getty Images / Gareth Copley / Na zdjęciu: Jose Mourinho

Brytyjskie media rozpisują się o skandalicznych scenach po derbach Manchesteru. Mecz zakończył się zwycięstwem City 2:1, a w tunelu miało dojść do bójki, Jose Mourinho miał nawet wtargnąć do szatni gości.

Żadna ze stron oficjalnie nie potwierdziła doniesień m.in. "The Sun". Gazeta powołując się na świadków donosi, że po meczu doszło do bójki w tunelu prowadzącym do szatni. W zajściu miało uczestniczyć aż 20 osób, a interweniować musiała ochrona oraz policja.

- Ludzie nie mogli uwierzyć w to, co widzieli. To się działo przez kilka sekund. Było mnóstwo krzyków i wrzasków. Wyglądało na to, że wszyscy stracili kontrolę nad sobą - powiedział gazecie anonimowy świadek. Jego zdaniem bójka źle zakończyła się dla Mikela Artety, asystenta Pepa Guardioli. Hiszpan miał bowiem wrócić do szatni zalany krwią.

To nie był jednak koniec nieporozumień. Piłkarze Manchesteru City mieli tak głośno świętować swój triumf nad lokalnym rywalem, że to rozwścieczyło Jose Mourinho. Portugalczyk miał wtargnąć do szatni gości i pokłócić się z Edersonem. "Okaż szacunek! Okaż szacunek!" - tak miał krzyczeć do Brazylijczyka. Mourinho miał mieć za złe bramkarzowi, że ten w końcówce meczu grał na czas.

Za swoim menedżerem do szatni Man City miał podążyć również Romelu Lukaku. Belg także chciał "wyjaśnić" parę spraw, ale zawodnicy The Citizens jeszcze głośniej zaczęli słuchać muzyki lekceważąc w ten sposób Jose Mourinho. Portugalczyk miał rzucić kilka nieparlamentarnych uwag w efekcie czego w jego stronę poleciały butelki z wodą i mlekiem. Jedna z nich miała uderzyć o ścianę, a zawartość wylać się na Mourinho.

Portugalczyk miał również pretensje do arbitra spotkania, Michaela Oliviera. Jego zdaniem gospodarzom należał się w drugiej połowie rzut karny. - Powinniśmy mieć oczywistego karnego. Przykro mi z naszego powodu i powodu Michaela Olivera, ale to był oczywisty karny. Byłoby 2:2 i 20 minut do końca meczu - powiedział Mourinho.

Manchester City wygrał na Old Trafford 2:1 i ma już 11 punktów przewagi nad Czerwonymi Diabłami.

ZOBACZ WIDEO: Morderczy wyczyn reprezentanta Polski. "To było moje życiowe zwycięstwo"

Komentarze (12)
Plotzek
11.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Solejuk 2 h 54 min 21
A ty co z choinki ześ się urwał ?Wlasciwie w kazdym miescie miedzy klubami z jednego miasta jest nienawisc czy to Manchester,czy Mediolan czy Kraków .Jedynie w Poznaniu je
Czytaj całość
avatar
Zdzisław Ciapaty
11.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale bydło 
Plotzek
11.12.2017
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
Kuźwa są z jednego miasta a taka nienawiść. Takie derby to powinna być przyjaźń z obu stron i szacunek, a nie permanentna wojna. 
jotefiks
11.12.2017
Zgłoś do moderacji
6
4
Odpowiedz
Mou wszedł do szatni? Może chciał, żeby go chłopaki wzięli pod prysznic? Ponoć wpadł tam z mydłem i kilka razy specjalnie upuścił :D