Żyje się tylko raz, więc Aubayemang bawi się jak król

Pierre-Emerick Aubameyang nie ukrywa, że lubi rozrzutny styl życia. Gabończyk wyznaje zasadę, że należy czerpać z życia ile się da, bo żyje się tylko raz.

Dawid Borek
Dawid Borek
Pierre-Emerick Aubameyang Materiały prasowe / Twitter/Arsenal FC / Na zdjęciu: Pierre-Emerick Aubameyang
Wart 16 mln funtów dom, który Pierre-Emerick Aubameyang zakupił kilka dni temu, to najlepszy dowód na to, że Gabończyk lubi mieć to, co najdroższe. W rezydencji znajduje się sześć sypialni, tyle samo łazienek, kryty basen, siłownia, kino domowe i ogród.

28-latek uwielbia luksusowe samochody. W Londynie ma do dyspozycji czerwone Ferrari oraz złotego Range Rovera. - Nie porzucę szybkich samochodów i błyszczących ubrań. Nie obchodzi mnie, co ludzie o mnie myślą. Lubię żyć w ten sposób - mówi Aubameyang w rozmowie z "Mirror".

Po transferze z Borussii Dortmund do Arsenalu, Gabończyk zarabia 180 tysięcy funtów tygodniowo. Z taką pensją może pozwolić sobie na rozrzutne życie. - Lubię siebie. Nie ma dla mnie znaczenia, czy ludzie to akceptują, czy nie. W ogóle się tym nie przejmuję. Żyje się tylko raz. Ważne, aby pamiętać, skąd pochodzisz i gdzie są twoje korzenie. Reszta to tylko dodatek - twierdzi piłkarz.

Żyję moim marzeniem z dzieciństwa. To jest coś wspaniałego - dodaje Aubameyang, za którego Arsenal zapłacił Borussii Dortmund 54 miliony funtów.

ZOBACZ WIDEO Inter Mediolan męczył się z outsiderem. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Czy Aubameyang będzie regularnie strzelał gole w Premier League?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×