Serie A: Napoli musi wyjść z szoku. Derby klubu Jaroszyńskiego i Stępińskiego

Getty Images / Maurizio Lagana / Na zdjęciu: piłkarze SSC Napoli
Getty Images / Maurizio Lagana / Na zdjęciu: piłkarze SSC Napoli

Po 10 zwycięstwach z rzędu Napoli przegrało w poprzedniej kolejce 2:4 z AS Roma. Musi szybko wyjść z szoku po porażce, ponieważ kolejny przeciwnik Inter Mediolan również ma kim postraszyć.

W tym artykule dowiesz się o:

Po porażce lidera z rzymianami pojawiły się opinie, że w tym meczu "Napoli grało, a AS Roma strzelała bramki". Była w nich odrobina prawdy, ponieważ statystycznie Azzurri wypadli lepiej pod każdym względem poza golami. Z drugiej strony trudno było umniejszać sukcesowi Giallorossich. Kolejny błysk Cengiza Under, odzyskana skuteczność Edina Dzeko i świetne interwencje Alissona złożyły się na wynik, który w obecnej kampanii Romy można porównywać tylko z remisem na stadionie Chelsea FC.

- Zobaczyłem tego wieczoru wiele pozytywnych rzeczy na boisku. Nasi kibice wiedzą, że dajemy tam z siebie absolutnie wszystko - mówi Maurizio Sarri, trener Napoli. - W kluczowych momentach mecz ułożył się jednak po myśli przeciwnika. Dokładnie analizowałem, co poszło nie tak. Graliśmy dobrze, wykreowaliśmy wiele ataków, ale to Roma wykorzystała w pełni swoje szanse.

Pole manewru Sarriego powiększyło się. Jednym z wydarzeń nieudanego pojedynku z rzymianami był powrót po kontuzji na boisko Arkadiusza Milika. Polak niewiele tam pomógł, ale jego forma powinna stopniowo rosnąć. Niebawem ma stanowić realną alternatywę dla Driesa Mertensa.

Przed Napoli spotkanie na wyjeździe i to akurat dobra informacja, ponieważ na obcych boiskach punktuje częściej niż na Stadio San Paolo. Jego przeciwnik Inter Mediolan jest od trzech miesięcy w formie "nijakiej". Zdobył w tym okresie 12 z możliwych 33 punktów, przez co spadł z pozycji lidera na piątą lokatę i pod znakiem zapytania stoi jego powrót do Ligi Mistrzów. Nerazzurri nadal mają jednak kim postraszyć. Na przykład Mauro Icardim, który dwa tygodnie temu zasiadł już na ławce rezerwowych po wyleczeniu kontuzji. W rundzie jesiennej dzięki świetnemu występowi Samira Handanovicia drużyna z Mediolanu zremisowała bezbramkowo w Neapolu.

ZOBACZ WIDEO Przykry powrót Arkadiusza Milika - skrót meczu SSC Napoli - AS Roma [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Na sobotę zaplanowano jeden mecz, ale z podwójną stawką. Hellas z Chievo zagrają o trzy punkty i panowanie w Weronie. Lokalni rywale spotkali się w tym sezonie już dwa razy i niewiele między sobą wyjaśnili. W Serie A zwyciężył klub Pawła Jaroszyńskiego i Mariusza Stępińskiego, po czym został wyrzucony z Pucharu Włoch przez Hellas. Beniaminek potrafi od czasu do czasu pozytywnie zaskoczyć, ale potrzebuje regularności w punktowaniu, żeby utrzymać się w elicie. Przed derbami traci cztery punkty do bezpiecznego miejsca w tabeli i sześć do Chievo. Żółto-niebiescy wygrali od początku grudnia jeden mecz i mimo wyższej pozycji, trudno ich nazwać faworytem.

Przed zespołem Bartosza Salamona i Thiago Cionka szansa na odniesienie trzeciego zwycięstwa z rzędu, a taką serię SPAL miał po raz ostatni jeszcze przed transferami obu Polaków w kwietniu 2017 roku. Jego przeciwnik US Sassuolo do mocarzy nie należy. Od początku roku ugrał 2 z możliwych 21 punktów i sąsiaduje w tabeli z beniaminkiem. W przeciwieństwie do ostatnich wyników historia przemawia za zwycięstwem Sassuolo. Jeszcze nigdy nie przegrało ze SPAL-em, a w rundzie jesiennej pokonało go na wyjeździe 1:0. Autorem jedynego gola był już w 1. minucie Matteo Politano. W rewanżu goście muszą być czujni od razu po usłyszeniu pierwszego gwizdka.

Tydzień po śmierci Davide Astoriego opuszczona przez swojego kapitana ACF Fiorentina podejmie Benevento Calcio. Nie będzie to dla zespołu Stefano Pioliego  łatwe spotkanie, nawet jeżeli przeciwnik jest z najniższej półki i nie wywalczył jeszcze na wyjeździe żadnego punktu.

28. kolejka Serie A:

AS Roma - Torino FC / pt. 09.03.2018 godz. 20.45

Hellas Werona - Chievo Werona / sob. 10.03.2018 godz. 20.45

ACF Fiorentina - Benevento Calcio / nd. 11.03.2018 godz. 12.30

Bologna FC - Atalanta Bergamo / nd. 11.03.2018 godz. 15.00

Cagliari Calcio - Lazio Rzym / nd. 11.03.2018 godz. 15.00

FC Crotone - Sampdoria Genua / nd. 11.03.2018 godz. 15.00

US Sassuolo - SPAL / nd. 11.03.2018 godz. 15.00

Juventus Turyn - Udinese Calcio / nd. 11.03.2018 godz. 15.00

Genoa CFC - AC Milan / nd. 11.03.2018 godz. 18.00

Inter Mediolan - SSC Napoli / nd. 11.03.2018 godz. 20.45

[multitable table=871 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (1)
Rafix95
12.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma żadnego "klubu Jaroszyńskiego i Stępińskiego".