Dominik Hładun: Piast siedział cały czas na naszej połowie

Newspix / Pawel Andrachiewicz / Radość piłkarzy KGHM Zagłębia Lubin
Newspix / Pawel Andrachiewicz / Radość piłkarzy KGHM Zagłębia Lubin

Umiarkowanie zadowoleni mogli być piłkarze KGHM Zagłębia Lubin po remisie 0:0 w Gliwicach. Miedziowi nie byli stroną dominującą, więc punkt w tej sytuacji może ich cieszyć.

Lubinianie po nie najlepszym meczu w swoim wykonaniu zremisowali bezbramkowo na wyjeździe z Piastem Gliwice. - Walczymy o górną ósemkę i przyjechaliśmy do Gliwic po trzy punkty. Mówi się jednak, że gdy nie możesz wygrać, to trzeba zremisować i tak właśnie się stało - powiedział Dominik Hładun, bramkarz KGHM Zagłębia Lubin.

Zawodnik gości kilka razy musiał wykazać się swoimi umiejętnościami. - Jesteśmy drużyną. Moje zadanie, to odpowiedzialność za to, aby piłka nie wpadła do siatki, a chłopacy są od strzelania bramek. Swoją robotę wykonałem i jestem z tego zadowolony. Szczególnie, że na tym boisku łatwo się nie grało... Nogi się ślizgały, ale daliśmy radę - przyznał golkiper.

Końcówka spotkania, to już same ataki niebiesko-czerwonych. - Widziałem, że Piast siedział cały czas na naszej połowie. Graliśmy niskim pressingiem i liczyliśmy na kontrę, ale niestety żadnej nie udało się wyprowadzić. W pierwszej połowie swoich okazji też nie wykorzystaliśmy i mamy 0:0 - podsumował wychowanek Miedziowych.

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #16. Sytuacja robi się dramatyczna. Makuszewski musi jechać do Rosji

Komentarze (0)