To było trudne popołudnie dla Łukasza Fabiańskiego. Polski bramkarz z pewnością zakładał, że na Old Trafford w Manchesterze czeka go mnóstwo pracy, ale liczył na lepszą postawę swoich kolegów z obrony. Swansea od pierwszych minut broniła bardzo głęboko, prosząc się o szybkie wykonanie wyroku.
Strzelanie rozpoczął w 5. minucie Romelu Lukaku. Kilka szybkich podań i po uderzeniu napastnika piłka odbiła się od nogi Mawsona, przeleciała nad rękoma Fabiańskiego i wpadła w górny róg bramki. Dla Belga był to setny gol w Premier League. Lukaku stał się tym samym najmłodszym obcokrajowcem, który w angielskich rozgrywkach przekroczył granicę 100 goli.
Bierność defensywy Łabędzi wołała o pomstę do nieba. Gdyby nie Fabiański już do przerwy straciłyby wszystkie pióra. Polak świetnie wybronił zwłaszcza sytuację sam na sam z Lukaku (strzał w długi róg). W 20. minucie nie miał już jednak szans, wyjmując piłkę z siatki po strzale Alexisa Sancheza. Po podaniu z głębi pola piłka przeleciała pomiędzy nogami van der Hoorna, a Chilijczyk wzorowo wykorzystał "setkę".
W drugiej połowie wszyscy spodziewali się kolejnych trafień gospodarzy, a tymczasem Swansea podjęła walkę. Pierwszy celny strzał goście oddali dopiero w 59. minucie. Wprowadzony w przerwie Tammy Abraham huknął w kierunku Davida de Gei, ale bramkarz fantastycznie obronił. Minęła minuta i ponownie Abraham urwał się obrońcom. Płaski strzał i intuicyjna obrona. Hiszpański golkiper Czerwonych Diabłów cały mecz strasznie się nudził, ale kiedy trzeba było popisał się kapitalnymi paradami.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #18. Młodzi piłkarze Górnika przywracają blask Polsce w Europie
Po przerwie Fabiański nie miał już tyle pracy. W zasadzie gospodarze tylko raz zagrozili jego bramce (obroniony strzał Lukaku z kilku metrów). Czerwone Diabły szanowały piłkę, nie forsując tempa. Za tydzień czeka ich mecz na szczycie, czyli derby Manchesteru.
Manchester United - Swansea City 2:0 (2:0)
1:0 - Romelu Lukaku 5'
2:0 - Alexis Sanchez 20'
Składy:
Manchester United: David de Gea - Antonio Valencia, Victor Lindelof, Chris Smalling, Ashley Young, Nemanja Matić, Paul Pogba, Juan Mata (90+1' Scott McTominay), Jesse Lingard (75' Ander Herrera), Alexis Sanchez (75' Marcus Rashford), Romelu Lukaku.
Swansea City: Łukasz Fabiański - Kyle Naughton, Mike van der Hoorn, Federico Fernandez, Alfie Mawson, Martin Olsson, Andy King, Sung-Yueng Ki (46' Tom Carroll), Sam Clucas (55' Wayne Routledge), Nathan Dyer (46' Tammy Abraham), Andre Ayew.
Sędzia: Robert Madley.
Pozostałe wyniki 32. kolejki:
Brighton and Hove Albion - Leicester City 0:2 (0:0)
0:1 - Iborra 83'
0:2 - Jamie Vardy 90+6'
W 77. minucie rzut karny zmarnował Glenn Murray (Brighton).
Czerwona kartka: Wilfred Ndidi (Leicester) 87' - za drugą żółtą.
Newcastle United - Huddersfield Town 1:0 (0:0)
1:0 - Ayoze Perez 81'
Watford FC - AFC Bournemouth 2:2 (1:1)
1:0 - Kiko 13'
1:1 - Joshua King (k.) 43'
2:1 - Roberto Pereyra 50'
2:2 - Jermain Defoe 90+2'
West Bromwich Albion - Burnley FC 1:2 (0:1)
0:1 - Ashley Barnes 22'
0:2 - Chris Wood 74'
1:2 - Jose Rondon 84'
West Ham United - Southampton 3:0 (3:0)
1:0 - Joao Mario 13'
2:0 - Marko Arnautović 17'
3:0 - Marko Arnautović 45+4'
[multitable table=841 timetable=10727]Tabela/terminarz[/multitable]