Carl Ikeme kończy karierę. Żegnają go bramkarze z całego świata

Getty Images / Mike Hewitt / Carl Ikeme
Getty Images / Mike Hewitt / Carl Ikeme

Mimo wygranej walki z białaczką, Carl Ikeme ogłosił, że odchodzi na piłkarską emeryturę. W internecie pożegnali go topowi bramkarze z całego świata.

Bramkarz Wolverhampton Wanderers, który po roku walki wygrał z ostrą białaczką, ogłosił przejście na piłkarską emeryturę. Jest to spowodowane zaleceniami lekarskimi, według których ze względu na przebytą chemioterapię, piłkarz powinien zrezygnować z profesjonalnego uprawiania sportu.

- Po radach medyków podjąłem decyzję o przejściu na emeryturę. To nie jest dla mnie smutny dzień, ale taki, kiedy z miłością i wzruszeniem mogę spojrzeć w przeszłość na to jak spełniałem swoje marzenie - takie słowa bramkarza możemy przeczytać na stronie internetowej zespołu z Wolverhampton.

- Moje zdrowie jest dla mnie najważniejsze, chcę być tutaj dla moich dzieci, rodziny i przyjaciół - dodał.

Piłkarz podziękował członkom zespołu i kibicom "Wilków" za wsparcie na przestrzeni lat. - Z niecierpliwością czekam na ponowne spotkanie ze wszystkimi i powrót do klubu oraz miasta. Dziękuję wam! - obwieścił.

Na twitterowym profilu "Wilki" opublikowały wideo, w którym światowi bramkarze wspierają i dziękują Nigeryjczykowi za grę. W pożegnalnym wideo występują m.in. Iker Casillas, Łukasz Fabiański, Petr Cech, Artur Boruc, Rui Patricio czy Tomasz Kuszczak. Piłkarze mówią w nim "There's only one Carl Ikeme" ("Jest tylko jeden Carl Ikeme").

Nigeryjczyk od początku kariery związany był z "Wilkami", w bramce zespołu wystąpił blisko 200 razy. Dołączył do drużyny jako 14-latek w 2000 roku.

W czerwcu 32-latek poinformował swoich fanów o wygranej walce z chorobą - Chciałbym przekazać, że nie mam remisji. Nadal do pokonania mam pewne przeszkody, ale mam nadzieję, że uda mi się wrócić do normalności. Chciałbym podziękować wszystkim za wsparcie w minionym roku - napisał wówczas na swoim Twitterze.

ZOBACZ WIDEO Zbigniew Boniek o Andrzeju Woźniaku: Popełnił błędy, poni[b]ós[color=#000000]

[/color][/b]

Komentarze (0)