Sławomir Peszko się odnalazł. Zagrał w czwartoligowym meczu rezerw Lechii

Lechia szczęśliwie wygrała z Cracovią. Piotr Stokowiec: To było jak siódma część filmu Oszukać Przeznaczenie

Przypomnijmy. Po faulu na inaugurację Lotto Ekstraklasy, Sławomir Peszko został zdyskwalifikowany na trzy miesiące. Miał wrócić na derbowe spotkanie z Arką Gdynia, jednak pokłócił się na treningu z asystentem Piotra Stokowca, Maciejem Kalkowskim. Szkoleniowiec Lechii nie jest pobłażliwy dla piłkarzy i zesłał 44-krotnego reprezentanta Polski do rezerw.

W weekend Sławomir Peszko doczekał się gry w derbach, nie był to jednak mecz z Arką Gdynia, a spotkanie z Gedanią w ramach pomorskiej IV ligi (piąty poziom rozgrywkowy). Peszko w spotkaniu z najstarszym gdańskim klubem rozegrał 90 minut, a rezerwy Lechii wygrały 3:1 i zajmują 6. miejsce w tabeli IV ligi.

Peszko to nie jedyny znany zawodnik, który zagrał w czwartoligowych derbach Gdańska. W meczu wystąpili dwaj inni byli reprezentanci Polski - Grzegorz Wojtkowiak i Ariel Borysiuk, który zdobył gola z karnego. W zespole rezerw wystąpili też inni piłkarze z pierwszego zespołu - Michał Mak, Adam Chrzanowski, Mateusz Lewandowski, Mateusz Sopoćko czy Egy Maulana Vikri. Pod ich nieobecność, pierwsza drużyna Lechii pokonała w sobotę Cracovię 1:0 i umocniła się na pierwszym miejscu w tabeli Lotto Ekstraklasy.

ZOBACZ WIDEO Niesamowite emocje w niemieckim klasyku! Dwa gole Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]