8 
Kryzys monachijczyków trwa. Ekipa Niko Kovaca nie zachwyca ani w Bundeslidze (3. miejsce ze stratą 7 punktów do Borussii), ani w Champions League (prowadzenie w grupie E, ale też remis niespodziewany remis z Ajaksem Amsterdam i dwie wymęczone wygrane z AEK). Kibice domagają się transferów już zimą, jednak prezydent klubu potwierdził, iż rewolucja przyjdzie dopiero latem.
- W przyszłym roku dojdzie do drugiego etapu zmian i wtedy bardzo zmienimy oblicze zespołu - przyznał 66-letni Uli Hoeness.
Niemiecki "Bild" przeanalizował kadrę Bayernu Monachium i określił zawodników, którzy mogą odejść z klubu. Na pierwszych miejscach są dwaj weterani: Franck Ribery oraz Arjen Robben, którym kończy się kontrakt już 30 czerwca 2019 roku. Pierwszy z nich gra zdecydowanie poniżej oczekiwań a na dodatek stwarza problemy w szatni. Mistrzowie Niemiec mają dość zachowania Francuza, który na dłużej zagości na ławce rezerwowych Bayernu.
Przesądzony jest los dwóch defensorów: Rafinhi, który za kilka miesięcy stanie się wolnym zawodnikiem oraz Jerome'a Boatenga. Niemiec już latem tego roku był blisko transferu do PSG, jednak negocjacje utknęły w martwym punkcie. Wszystko wskazuje na to, iż w czerwcu pożegna się jednak z Bayernem. Podobnie James Rodriguez, który nie chce już grać w Bawarii. Jego wypożyczenie z Realu Madryt kończy się za kilka miesięcy.
Z polskiego punktu widzenia najważniejsza jest decyzja ws. Roberta Lewandowskiego. Dziennik "Bild" daje mu jednak... 10 procent szans na opuszczenie klubu. Kapitan Biało-Czerwonych kilka tygodni temu zmienił front i podkreśla, iż czuje się szczęśliwy w Monachium.
Niemieckie źródło podało również listę kilku piłkarzy, którzy mają zasilić Bayern. Na jej czele jest czterech piłkarzy: Florian Thauvin (Olympique Marsylia), Nicolas Pepe (LOSC Lille), Nabil Fekir (Olympique Lyon) oraz Ante Rebić (Eintracht Frankfurt).
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Efektowna wygrana RB Lipsk z Bayerem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Bayern Monachium potrzebuje rewolucji kadrowej? 
na Instagramie 
na Facebooku 
