Sponsorzy zostają z Lechem / Wandzel nie zostanie współwłaścicielem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W środę Lech Poznań podpisał umowę z firmą BetClic. Współpracę z klubem kontynuują również pozostali sponsorzy, którzy już wcześniej związali się z poznańskim klubem. Prezes Kolejorza, Andrzej Kadziński zaprzeczył, że Warka i Puma żegnają się z Lechem, a także zdementował informacje o przejęciu części udziałów przez Macieja Wandzla.

W tym artykule dowiesz się o:

Po podpisaniu umowy z firmą BetClic, która została nowym sponsorem strategicznym Lecha, wiele osób zastanawiało się, co dalej z Warką, której logo do tej pory widniało na koszulkach. Andrzej Kadziński zdradził, że marka ta zostaje w Lechu, ale będzie to współpraca mniejszego kalibru. - Warka najprawdopodobniej zostanie sponsorem premium - opowiada prezes klubu, który jednocześnie poinformował, że wszystkie firmy, dotychczas wspierające Lecha, są zadowolone i nie zamierzają rezygnować ze sponsoringu Kolejorza. - Żaden sponsor, który ma podpisaną umowę, nie odchodzi z klubu. Dotyczy to również firmy Puma. Kontrakt obowiązuje jeszcze przez rok i wykluczone jest, że firma Nike zostanie sponsorem technicznym, o czym sporo się mówiło.

W ostatnim czasie w prasie pojawiło się także wiele spekulacji dotyczących przejęcia części udziałów Lecha przez Macieja Wandzla. Inwestor ten doskonale zna obecnego właściciela poznańskiego klubu, Jacka Rutkowskiego. Do 2008 roku był on prezesem Rady Nadzorczej holdingu Amica. Wiadomo jednak, że Wandzel nie zostanie współwłaścicielem Lecha. Przynajmniej w najbliższym czasie, bo obie strony dementują informacje, jakoby mieli prowadzić negocjacje. - Rozmowy się nie toczą i nie ma o czym dyskutować - uciął spekulacje Andrzej Kadziński.

Źródło artykułu: