"Zrobił ogromny postęp". Trener chwali Bednarka

- Jan Bednarek zrobił bardzo duży krok do przodu - mówi Ralph Hasenhuettl, trener reprezentanta Polski w Southampton. - Wpływa też na rozwój całego zespołu - podkreśla austriacki szkoleniowiec.

Dawid Borek
Dawid Borek
Jan Bednarek Getty Images / Jordan Mansfield / Na zdjęciu: Jan Bednarek
Janowi Bednarkowi dobrze zrobiła zmiana na stanowisku trenera Southampton. Za kadencji Ralpha Hasenhuettla reprezentant Polski stał się podstawowym obrońcą drużny, w każdym meczu grając od pierwszej do ostatniej minuty. Bednarek zyskał wielkie zaufanie ze strony trenera, odpłacając się skuteczną postawą na boisku.

- Bednarek był jednym z piłkarzy, który walczył o przebicie się do wyjściowego składu. Od pierwszego dnia mojej pracy pokazał, że może być wartościowym obrońcą, który uwielbia mieć czyste konto i robić absolutnie wszystko, by powstrzymać przeciwnika - chwali Bednarka Hasenhuettl w rozmowie z oficjalną stroną Świętych.

Austriacki trener bardzo ceni umiejętności polskiego obrońcy. - Jest bardzo agresywny w pojedynkach jeden na jednego, gdy jest zaś przy piłce zachowuje spokój i ma dobry przegląd pola. Ponadto jest bardzo głośny, gdy udziela wskazówek innym zawodnikom. Mieszanka tych wszystkich cech jest bardzo ważna dla środkowego obrońcy - podkreśla menedżer Southampton.

ZOBACZ WIDEO Fenomenalna forma Klicha w klubie. "Chciałbym, żeby przełożył to na reprezentację"

Zobacz także: Jan Bednarek daje przykład. Czy Anglicy ruszą po Polaków?

- Myślę, że Jan Bednarek zrobił bardzo duży krok do przodu w swoim rozwoju. Dzięki temu wpływa też na postęp całego zespołu - zaznacza Hasenhuettl, który nie może żałować postawienia na Bednarka. Polak świetnie wywiązuje się ze swojej roli na placu gry.

Sam Bednarek jest wdzięczny Austriakowi za jego podejście i zaufanie. - Pewnego dnia pojawił się nowy menedżer i postanowił dać mi szansę. Potrzebowałem trochę szczęścia. Wierzył we mnie i to był dla mnie zaskakujący moment, gdyż nie spodziewałem się, że zacznę grać. Musiałem być gotowy i pokazać swoją jakość - mówił kilka dni temu reprezentant Polski w rozmowie z dziennikarzem oficjalnej strony klubu.

Przed zmianą na stanowisku trenera Southampton Bednarek nie mógł liczyć na regularną grę. Mark Hughes praktycznie w ogóle na niego nie stawiał. Jedynym meczem, którym Polak rozpoczął w wyjściowej jedenastce, był ten z Chelsea, jednak po jego pierwszej połowie Bednarek został ściągnięty na ławkę rezerwowych.

Czy dyspozycja Bednarka za kadencji Hasenhuettla to dla ciebie pozytywne zaskoczenie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×