"Jego zagrania pomogły nam zdobyć wiele punktów". Ralph Hasenhuettl chwali Jana Bednarka

Getty Images /  Ross Kinnaird / Na zdjęciu: Jan Bednarek (w środku)
Getty Images / Ross Kinnaird / Na zdjęciu: Jan Bednarek (w środku)

Austriacki menedżer Southampton, Ralph Hasenhuettl, zdradził mediom, że od pierwszego dnia wiedział, że może zaufać Janowi Bednarkowi. - On był niesamowity - komplementuje reprezentanta Polski.

Jan Bednarek w ostatnich tygodniach zbiera świetne recenzje za występy w barwach Southampton FC. Szkoleniowiec Świętych, Ralph Hasenhuettl, jest pod ogromnym wrażeniem postawy polskiego obrońcy i nie szczędzi mu pochwał.

W rozmowie z "Daily Echo" austriacki menedżer przyznał, że od samego początku zaufał Bednarkowi, a on na każdym kroku spłaca to zaufanie. - Od pierwszego dnia treningów uważałem, że Bednarek jest bardzo dobrym zawodnikiem. Czułem, że może dać nam dużo więcej. On był niesamowity. Jego zagrania pomogły nam zdobyć wiele punktów - ocenił trener Southampton.

Hasenhuettl podkreślił, że długo myślał o mocnych i słabych stronach Polaka. Z analizy wyszło mu, że tych drugich kadrowicz Jerzego Brzęczka nie ma zbyt wiele. - Nie doszukałem się wielu braków w jego grze. To świadczy o tym jak dobrym jest piłkarzem i jak świetnie sobie radzi - dodał 51-letni Austriak.

ZOBACZ: Jan Bednarek: Twardo stąpam po ziemi. Nie jestem "polskim Maldinim" >>

Przypomnijmy, że za czasów menedżera Marka Hughesa Bednarek nie miał miejsca w pierwszej jedenastce. To zmieniło się wraz z przyjściem Hasenhuettla (na początku grudnia 2018 r.). Nasz reprezentacyjny obrońca w sezonie 2018/19 rozegrał 13 meczów w Premier League. Po 26 kolejkach Southampton zajmuje 18. miejsce w tabeli i czeka go trudna walka o utrzymanie się w elicie.

ZOBACZ: "Zrobił ogromny postęp". Trener chwali Bednarka >>

ZOBACZ WIDEO Obrona wielkim problemem reprezentacji. "Rybus jest kontuzjowany a Reca nie gra w klubie"

Komentarze (0)