Łukasz Skorupski rozegrał już widowiskowe mecze przeciwko drużynom, które w poprzednim sezonie awansowały do Ligi Mistrzów. Z rundy jesiennej zapamiętana została przede wszystkim partia Polaka przeciwko byłemu klubowi AS Romie. Bologna FC wygrała 2:0, a jej bramkarz odbił dziewięć celnych strzałów rzymian. W rundzie rewanżowej drużynie Skorupskiego udało się pokonać 1:0 Inter Mediolan. Reprezentant Polski zatrzymał Mauro Icardiego w sytuacji sam na sam, a po przerwie interweniował efektownie po uderzeniach Radji Nainggolana i Andrei Ranocchii. Wspomniane mecze to dwa z sześciu w sezonie, w których Skorupski nie wyciągnął piłki z bramki. Na zero gra średnio w co czwartej kolejce.
W poniedziałek Skorupski nie miał kolejnego powodu do zadowolenia. Powrót do Rzymu, z którego przeprowadził się do Bolonii, miał dla niego gorzki smak. Co prawda nie popełnił błędu przy golach zdobytych przez Romę, ale przegrana 1:2 na Stadio Olimpico sprawiła, że Bologna FC wróciła do strefy spadkowej. Misja ratunkowa, rozpoczęta przez nowego trenera Sinisę Mihajlovicia, została zatrzymana, a powrót na bezpieczną lokatę w najbliższej kolejce będzie trudnym zadaniem. Podopieczni Serba podejmą niepokonanego lidera Juventus.
Czytaj także: Ogromne zamieszanie w meczu Thiago Cionka. SPAL przegrał z Fiorentiną
Stara Dama w poprzedniej kolejce została najbardziej bramkostrzelną drużyną ligi. Wyprzedziła pod tym względem Atalantę BC. Juventus zdobył trzy bramki w meczu z Frosinone Calcio, a dotychczas najskuteczniejsi podopieczni Gian Piero Gasperiniego jedną w pojedynku z Milanem. 19 z 52 goli Bianconerich to dzieło Cristiano Ronaldo. Portugalczyk prowadzi w rankingu snajperów i klasyfikacji kanadyjskiej ligi. Skorupski stanie więc na drodze najlepszej w ofensywie drużyny i najefektywniejszego zawodnika. Przeciwnikowi z Bolonii gwiazdor Juventusu gola jeszcze nie strzelił, a miał dwie okazje. W Serie A i w Pucharze Włoch. Oba mecze zakończyły się zwycięstwem klubu z Turynu 2:0.
ZOBACZ WIDEO W reprezentacji nie będzie na stałe numeru 1. "Przed każdą serią spotkań wybierzemy bramkarza"
Podopieczni Massimiliano Allegriego nie pokazali dużo ciekawego w przegranym 0:2 meczu z Atletico Madryt w Lidze Mistrzów. Wynik mówi za siebie, a mógł być jeszcze gorszy. Od 1999 roku żadna włoska drużyna nie zwyciężyła na terenie Atletico. Historia w środku tygodnia była skrajnie niekorzystna dla Juventusu. Przed najbliższym meczem jest wyjątkowo optymistyczna. Mistrz Włoch nie przegrał w Bolonii od 29 listopada 1998 roku. Od tego dnia był na Stadio Renato Dall'Ara 18 razy i w najgorszym dla siebie wypadku remisował. Przez ponad 20 lat potrafił z obecnym klubem Skorupskiego raz przegrać u siebie, ale nigdy na wyjeździe.
Czytaj także: AS Roma bliżej awansu. Mecz życia Nicolo Zaniolo
Skoro mowa o podbojach, Sinisa Mihajlović był o krok od spektakularnego zdobycia stadionu Juventusu. Poprzednim włoskim klubem obecnego szkoleniowca Bologna FC było Torino FC. 6 maja 2017 roku lokalny wróg Bianconerich rozgrywał świetne zawody i w 52. minucie wyszedł na prowadzenie 1:0. Sinisa Mihajlović cmokał z zachwytu po strzale Adema Ljajicia z rzutu wolnego. Serb sam był w przeszłości specjalistą od wykonywania stałych fragmentów. W bramce Byków dobrze interweniował Joe Hart. Czystego konta jednak nie zachował. Anglik skapitulował w 92. minucie po strzale Gonzalo Higuaina. Remis 1:1 był dla Torino wielkim wynikiem, ale okoliczności, w jakich straciło prowadzenie, nie pozwalały na cieszenie się z niego.
W meczu w Bolonii może zagrać poza Skorupskim również Wojciech Szczęsny. Trzecim bramkarzem z Polski, który myśli o dobrym występie w 25. kolejce jest Bartłomiej Drągowski.
Drągowski zadebiutował w meczu Empoli FC w poprzedniej kolejce. Przyniósł drużynie szczęście, zachował czyste konto, a zwycięstwo 3:0 z US Sassuolo było pierwszym beniaminka od 9 grudnia. Empoli zagra na wyjeździe z Milanem, więc Drągowski postara się zatrzymać wicelidera klasyfikacji strzelców Krzysztofa Piątka. Empoli dwukrotnie w tym wieku potrafiło zagrać na zero z tyłu z na terenie Rossonerich. Ostatnio 21 października 2007 roku, kiedy w ataku Milanu grał jeszcze Filippo Inzaghi, obok niego Alberto Gilardino, a za ich plecami między innymi Gennaro Gattuso.
W tym tygodniu trener Gattuso zastanawiał się, kim zastąpić w żelaznej jedenastce Suso. Według włoskich mediów zamiast pauzującego Hiszpana zagra rodak Samuel Castillejo.
25. kolejka Serie A:
AC Milan - Empoli FC / pt. 22.02.2019 godz. 20.30
Torino FC - Atalanta BC / sob. 23.02.2019 godz. 15.00
Frosinone Calcio - AS Roma / sob. 23.02.2019 godz. 20.30
Sampdoria Genua - Cagliari Calcio / nd. 24.02.2019 godz. 12.30
Bologna FC - Juventus / nd. 24.02.2019 godz. 15.00
Chievo Werona - Genoa CFC / nd. 24.02.2019 godz. 15.00
US Sassuolo - SPAL / nd. 24.02.2019 godz. 15.00
Parma Calcio 1913 - SSC Napoli / nd. 24.02.2019 godz. 18.00
ACF Fiorentina - Inter Mediolan / nd. 24.02.2019 godz. 20.30
Lazio - Udinese Calcio - przełożony
[multitable table=997 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)