W pierwszym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów Atletico Madryt pokonało u siebie Juventus Turyn 2:0. Po pierwszej bramce, autorstwa Jose Marii Gimeneza w 78. minucie, trener Diego Simeone odwrócił się w kierunku kibiców i obscenicznie złapał się za krocze. Komisja dyscyplinarna UEFA postanowiła zająć się kontrowersyjnym gestem Argentyńczyka.
Ostatecznie Simeone może mówić o szczęściu - nie został zdyskwalifikowany i zasiądzie na ławce w rewanżowym meczu z Juventusem. Komisja zdecydowała się go ukarać jedynie grzywną w wysokości 20 tys. euro.
UEFA fine Simeone €20,000 for 'big balls' gesture but not suspended.https://t.co/l5Ix3IQUqN pic.twitter.com/0XmurNvlDS
— AS English (@English_AS) 7 marca 2019
Być może na taką decyzję wpływ miały szybkie przeprosiny Simeone. - Jeszcze raz przepraszam wszystkich ludzi, którzy poczuli się urażeni moim gestem, przepraszam też cały Juventus. Źle wyraziłem to, co czułem w kontekście moich piłkarzy - wyjaśniał dwa dni po meczu trener Atletico (WIĘCEJ).
UEFA ukarała również kluby za pierwszy mecz 1/8 finału. Atletico musi zapłacić grzywnę w wysokości 38 tys. euro za rzucanie przez kibiców obiektów na murawę i blokowanie schodów na trybunach. Z kolei Juventus ukarano 30 tys. euro, a trener Massimiliano Allegri dostał ostrzeżenie za to, że jego piłkarze spóźnili się na początek spotkania.
Rewanż na stadionie Juventus Stadium w Turynie odbędzie się w przyszły wtorek, o godz. 21:00. Dotychczas w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów zameldowały się cztery ekipy.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Konflikt Sa Pinto - Mączyński budzi zażenowanie. "Duzi panowie stali się małymi chłopcami"