FC Barcelona cały czas szuka napastnika, który najpierw będzie zmiennikiem Luisa Suareza a w przyszłości zastąpi go w pierwszym składzie Dumy Katalonii. Do tej pory najpoważniejszym kandydatem był Luka Jović z Eintrachtu Frankfurt, który rozgrywa najlepszy sezon w karierze. 21-latek w niemieckiej Bundeslidze zdobył już 15 bramek.
Działacze Blaugrany bardzo dokładnie analizują także rynek hiszpański. Kandydatem do gry na Camp Nou jest Rodrigo Moreno, którym w przeszłości interesował się także Real Madryt. Hiszpan w obecnych rozgrywkach strzelił dla Valencia CF jedenaście goli i zaliczył siedem asyst. "Rodrigo jest doceniany za to, że potrafi sam rozpocząć akcję ofensywną, a dla Barcelony jego wiek ma nie być przeszkodą" - informuje "Mundo Deportivo".
Czytaj także: Robert Lewandowski: Czuję złość i rozczarowanie
Wiek nie jest problemem, ale cena już tak. Jego klauzula odstępnego wynosi aż 120 mln euro. Katalońskie media są przekonane, że klub nie zapłaci tak dużych pieniędzy. "FC Barcelona złoży ofertę w okolicach 50 mln euro" - donosi wspomniane źródło.
Przypomnijmy, iż mistrzowie Hiszpanii są bardzo aktywni na rynku transferowym. Od pierwszego lipca piłkarze Barcelony zostanie Frenkie De Jong, który kosztował 75 mln euro + 11 mln zmiennych. W tym samym kierunku ma powędrować także Matthijs de Ligt. W jego przypadku cena będzie nieco niższa (około 70 mln euro).
ZOBACZ WIDEO Derby Krakowa meczem podwyższonego ryzyka. "To co się działo dwa lata temu było patologią"