Paul Scholes postanowił opuścić stanowisko trenera Oldham Athletic. Decyzja jest zaskakująca, gdyż legendarny pomocnik Manchesteru United podpisał kontrakt 11 lutego. To oznacza, że wytrwał w tej roli zaledwie 30 dni. - Miałem nadzieję, że popracuję w nim do końca 1,5-rocznej umowy - nie krył 44-latek.
- Nie mogłem się doczekać rozpoczęcia tej przygody. Ale wkrótce po tym, jak przyjechałem do Oldham, stało się jasne, że nie w długo wytrwać. Kiedy zaproponowano mi to stanowisko, obowiązywały inne ustalenia - wytłumaczył Scholes.
To była pierwsza przygoda byłego reprezentanta Anglii w roli głównego trenera. Pod jego przewodnictwem Oldham rozegrało 5 meczów. Drużyna League Two poniosła w nich trzy porażki i dwukrotnie zremisowała. Przez to zespół osunął się na 14. miejsce w tabeli.
Czytaj także: Zaskakująca teoria Scholesa - Mourinho celowo doprowadził do odejścia z MU
Scholes teraz wróci zapewne do pracy eksperta telewizyjnego, co już wcześniej dzielił z funkcją współwłaściciela ekipy Salford City FC.
ZOBACZ WIDEO Błaszczykowski pewniakiem w kadrze? "W tej chwili nie widzę nikogo, kto mógłby go zastąpić"