El. ME 2020. Polska - Łotwa. Szokujące słowa Macieja Szczęsnego. Wisła Płock ma dostać pieniądze za grę Recy w kadrze

Newspix /  PIOTR KUCZA / Na zdjęciu: Maciej Szczęsny
Newspix / PIOTR KUCZA / Na zdjęciu: Maciej Szczęsny

Obecność Arkadiusza Recy w podstawowym składzie reprezentacji Polski na mecz z Łotwą jest dużym zaskoczeniem. Maciej Szczęsny uważa, że w ten sposób selekcjoner Jerzy Brzęczek chce pomóc swojemu byłemu pracodawcy - Wiśle Płock.

Zanim Jerzy Brzęczek objął reprezentację Polski, pracował w Wiśle Płock. Tam jednym z jego zawodników był Arkadiusz Reca. Był on kluczowym piłkarzem zespołu z Płocka, a w lipcu zeszłego roku przeszedł za 4 miliony euro do Atalanty Bergamo. Tam ma jednak problemy z wywalczeniem sobie miejsca w podstawowym składzie. Dotychczas w tym sezonie rozegrał cztery mecze. Łącznie na boisku był przez 113 minut.

Nie przeszkadza to Brzęczkowi w powoływaniu Recy do reprezentacji Polski. To właśnie u niego piłkarz zadebiutował w kadrze. Występ z Łotwą jest jego czwartym w koszulce z orzełkiem na piersi. Do tego jego obecność na boisku od pierwszej minuty jest sporym zaskoczeniem.

Zobacz także: El. Euro 2020: efektowni Rosjanie. Kazachowie brutalnie sprowadzeni na ziemię

W przedmeczowym studiu TVP Maciej Szczęsny zwrócił uwagę na to, że Wisła Płock ma otrzymać dodatkowe pieniądze za to, że Reca rozegra pięć meczów w kadrze. W studiu doszło do polemiki między byłym bramkarzem i dziennikarzem TVP, Jackiem Kurowskim.

- Oczywiście, że to nie jest zabronione. O wielu czynach, których ktoś czegoś dokonał, mówiłeś krytycznie w swoim życiu nie raz, nie dwa i nie sto - powiedział Szczęsny do Kurowskiego, na co ten odpowiedział, że "poczeka do meczu".

Zobacz także: El. ME 2020: niespodzianka! Izrael powalił Austrię na łopatki

Zapisywanie tego typu bonusów w umowach pomiędzy klubami nie jest niczym nowym. Na uwagę wskazuje jednak fakt, że Brzęczek może pomóc swojemu byłemu klubowi w uzyskaniu dodatkowych pieniędzy. - Poczekam na reakcję Wisły Płock - mówił w studiu Szczęsny.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Brzęczek tłumaczy dlaczego postawił na chorego Milika. "Każdy musi czuć się potrzebny"

[/color]

Komentarze (13)
avatar
Jacek Chrzanowski
25.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Poprzednio krytykowano powołanie Błaszczykowskiego i strzelił bramkę . Tym razem, gdyby nie podanie Recy do Lewandowskiego mielibyśmy remis. Najbardziej krytykowani piłkarze może nie grają pięk Czytaj całość
avatar
AntyBorucTylkoReal
25.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Reca musiał grać bo reszta obrońców była chora. Jedynie mógł zagrać Jędrzejczyk wiadomo że grali w Warszawie i komentatorzy sympatyzują z Legią więc tak nie chcieli Recy w pierwszym składzie. W Czytaj całość
avatar
krytyk65
25.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zarówno Brzeczek jak i Boniek doskonale wiedzą gdzie w piłce są pieniądze. Dostaną dole i nikt nic im nie udowodni. W tym środowisku jak i w innych ręką rękę myje. To tyle w przedmiocie...... 
avatar
zeppo
25.03.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Trenerem reprezentacji Polski powinna być osoba, która ma ogromne doświadczenie nie tylko piłkarskie ale trenerskie dodatkowo powinna być charyzmatyczna, która umie zmotywować zawodników. Jeśl Czytaj całość
avatar
Jerry Jóźwiak
25.03.2019
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
Brawa dla Jurka ze stawia na Race