Jak donosi weszlo.com, nowe umowy nie zostaną zaproponowane Łukaszowi Trałce, Maciejowi Gajosowi, Jasminowi Buriciowi, Matusowi Putnocky'emu, Marcinowi Wasielewskiemu, Nikoli Vujadinoviciowi, Dimitrisa Goutasowa, Vernonowi De Marco, Rafałowi Janickiemu i Timurowi Żamaletdinowowi, natomiast zielone światło na poszukiwanie nowego pracodawcy dostaną Darko Jevtić, Piotr Tomasik, Mihai Radut oraz najpewniej Maciej Makuszewski. 15. nazwisko to Robert Gumny. Ten ma zostać sprzedany do zagranicznego klubu.
Z wymienionej listy piłkarzy może uchować się pięciu zawodników, pracę ma natomiast stracić co najmniej 10 graczy. Przeprowadzenie wielkiej rewolucji jest związane z fatalnymi wynikami sportowymi osiąganymi przez Lecha Poznań. Kolejorz stał się średniakiem w Lotto Ekstraklasie, na ten moment zajmuje dopiero 6. miejsce w ligowej tabeli (12 zwycięstw, trzy remisy, 11 porażek), do lidera - Lechii Gdańsk - tracąc aż 14 punktów.
ZOBACZ: Łukasz Trałka: Nie znajduję żadnych pozytywów. Trzeba walczyć o ósemkę
Generalne czystki mają poskutkować powrotem Lecha Poznań na odpowiednie tory. Czy w budowę nowej drużyny będzie zaangażowany Adam Nawałka? To wcale nie jest takie pewne, bowiem z najnowszych wieści "Głosu Wielkopolski" wynika, że były selekcjoner reprezentacji Polski dostał ultimatum od szefostwa Kolejorza. Gazeta poinformowała, że jeśli Lech w sobotę przegra z Koroną Kielce, Nawałka straci pracę. Zyska za to spore odszkodowanie - 800 tys. zł (czytaj więcej TUTAJ).
Lech Poznań wywalczył ostatnie mistrzostwo Polski w 2015 roku. Kolejne rozgrywki poznaniacy zakończyli na 7. pozycji, natomiast w dwóch ostatnich sezonach byli trzecią siłą Lotto Ekstraklasy.
ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Skrajne oceny występów Piotra Zielińskiego. "Wymagamy od niego więcej"