Papież został zapytany, czy Lionel Messi może być nazywany Bogiem. "Nie uważam, że to świętokradztwo"
Kibice często mówią, że Lionel Messi jest Bogiem. Czy jednak w ten sposób nie grzeszą? Papież Franciszek odpowiedział na to zaskakujące pytanie.
Lionel Messi tęskni za Cristiano Ronaldo. "Dodawał tej lidze prestiżu" >>
Czy jednak w ten sposób nie grzeszą? W tej sprawie wypowiedział się sam papież Franciszek. Duchowny został zapytany, czy porównywanie Messiego do Boga jest świętokradztwem.
- Teoretycznie jest to świętokradztwo, ale ja tak nie uważam. Ludzie mówią, że jest Bogiem, mając na myśli uwielbienie wobec niego. On jest Bogiem z piłką przy nodze. Oczywiście oglądanie go w akcji sprawia wielką przyjemność, ale nie jest Bogiem - tłumaczy papież.
Lionel Messi o powrocie do reprezentacji Argentyny: Mój syn pytał, czemu mnie krzyżują? >>
Nieprzypadkowo zadano mu takie pytanie. Nie od dziś wiadomo, że papież Franciszek jest fanem futbolu. Od dziecka jest kibicem argentyńskiego klubu San Lorenzo. Co ciekawe, już dwukrotnie osobiście spotkał się z Messim.
Nie jest też tajemnicą, że papież Franciszek jest wielkim fanem swojego rodaka. Podczas pobytu w Polsce jeden z chłopców zapytał go, kto jest piłkarzem wszech czasów: Diego Maradona czy Pele. Ojciec Święty jednak wypalił, że Messi.
Piłkarz Barcy po audiencji w 2013 roku był pod wielkim wrażeniem głowy kościoła katolickiego. Mówił wówczas, że spotkanie było czymś szczególnym i jest dumny, że papież jest Argentyńczykiem. Widać zatem, że obaj od dawna darzą się wielkim szacunkiem.
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)