[tag=699]
AC Milan[/tag] w meczu z Lazio Rzym (1:0) odniósł bardzo ważne zwycięstwo, które pozwoliło utrzymać czwarte miejsce w tabeli Serie A. Tym razem bohaterem nie był Krzysztof Piątek, któremu nie udało się pokonać bramkarza rywali. Polak jednak miał niewiele dogodnych okazji.
Serie A: wyjątkowy gest przed meczem Milan - Lazio. Chodzi o Krzysztofa Piątka >>
- Musimy pamiętać, że w tym sezonie prawie w ogóle nie odpoczywa. Będą zdarzać się mecze, gdy będzie mu brakować błysku, a wtedy musimy mu pomagać. Tym razem jednak pomagaliśmy Acerbiemu, bo długie piłki mu sprzyjały. Musimy lepiej podawać do Piątka - komentował po spotkaniu trener Gennaro Gattuso.
Włoskie media nie miały argumentów, by przyznać "El Pistolero" wysokie noty. Fox Sports oceniło Piątka na 6. W portalu Il Milanista zawodników ocenił Tiziano Crudelli, który dał taką samą notę.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa" Czy trenerzy zaczną strajkować po fali zwolnień? "Teraz będzie spokojniej"
"To nie był jego najlepszy mecz. Acerbi dobrze się nim zaopiekował w pierwszej połowie. Gdy już pojawiła się szansa na gola, to uderzył piłką obok bramki" - wyjaśnia popularny dziennikarz.
Włoskie edycje Eurosportu i Goal.com przyznały Polakowi ocenę 6,5. ""Kiedy piłka do niego docierała, zawsze pachniało bramką. Kilka razy był bliski umieszczenia piłki w siatce. Warto także docenić jego pracę dla drużyny" - czytamy w drugim z wymienionych portali.
Serie A. Milan - Lazio. Igli Tare: Dwa karne w 30 sekund to rekord ligi włoskiej >>
Calciomercato.com także dało napastnikowi Milanu tylko 6,5. Zauważono jednak, że Polak musiał sam zmagać się z całą defensywą rywala. ""Osamotniony walczył z obroną Lazio i pomagał drużynie podejść wyżej. Miał dwie okazje do strzelenia gola" - pisze autor ocen.