Cały czas trudno się pogodzić ze śmiercią Emiliano Sali. Argentyński piłkarz w styczniu zginął w katastrofie lotniczej. Jego ciało znaleziono po długich oczekiwaniach. Wrak maszyny znajdował się na dnie kanału La Manche. Kilka dni wcześniej napastnik podpisał kontrakt z Cardiff City.
Ojciec Emiliano Sali nie żyje. Zmarł na zawał serca >>
Niestety, nie brakuje ludzi, którzy żerują na tej tragedii. Niedawno zawrzało w sieci, gdy w portalach społecznościowych zaczęło pojawiać się wstrząsające zdjęcie ciała Sali. Sprawą właśnie zajmuje się policja.
- Jesteśmy oburzeni, że ktoś zrobił coś takiego. Rodzina Sali przechodzi trudne chwile i nie powinna zmagać się z dodatkowym bólem, który bez wątpienia spowoduje ten haniebny czyn. Badamy sprawę i współpracujemy z wieloma jednostkami, aby ustalić, w jaki sposób zdjęcie zostało zrobione i kto jest za to odpowiedzialny - komentuje rzecznik policji w Dorset.
Władze Cardiff City zajęły stanowisko ws. transferu Emiliano Sali. Klub nie zapłaci ani centa >>
Na razie nie ma informacji, czy śledczy znaleźli jakiś trop. Wszczęcie śledztwa może jednak sprawić, że internauci przestaną publikować fotografię, która nigdy nie powinna trafić do internetu.
ZOBACZ WIDEO Bundesliga. Szalony mecz w Dortmundzie! Sześć goli i dwie czerwone kartki! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]