Bundesliga: niespodzianka we Frankfurcie, Eintracht coraz dalej od Ligi Mistrzów

Eintracht Frankfurt w końcówce sezonu może przegrać swoje marzenia. Frankfurtczycy w czwartek po rzutach karnych odpadli w półfinale Ligi Europy z Chelsea FC. Z kolei w ostatnich kolejkach Bundesligi mogą stracić szansę na miejsce w pierwszej czwórce, co dałoby grę w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

W niedzielę Eintracht niespodziewanie przegrał na własnym boisku z 1.FSV Mainz, które walczy już tylko o honor. I to goście przez całe spotkanie byli stroną przeważającą. Zespół z Moguncji mógł to spotkanie wygrać zdecydowanie wyżej niż 2:0. Już w pierwszej połowie przyjezdni mieli kilka szans na to, by objąć prowadzenie, ale żadnej z nich nie wykorzystali.

Zobacz także: Legia - Pogoń. Kosta Runjaić: Obiecałem trenerowi Legii, że w meczu z Piastem też zagramy na maksa

Ekipa 1.FSV Mainz prowadzenie objęła w 53. minucie, kiedy to Kevina Trappa pokonał Anthony Ujah, któremu asystował Jean-Philippe Mateta. Po chwili Nigeryjczyk zdobył drugiego gola w tym spotkaniu, a tym razem wykorzystał podanie Jeana-Philippe'a Gbamina. Po tej kolejce Eintracht zajmuje szóste miejsce w tabeli, ale do czwartej Borussii M'gladbach traci tylko punkt.

Zobacz także: Lotto Ekstraklasa. Legia - Pogoń: sensacyjny remis w Warszawie, Legia traci pozycję lidera!

Eintracht Frankfurt - 1.FSV Mainz 0:2 (0:0) 0:1 - Anthony Ujah 53' 0:2 - Anthony Ujah 57'

ZOBACZ WIDEO Mateusz Klich o krok bliżej od gry w Premier League! Leeds pokonało Derby County [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]