36-latek może zagrać w klubie Qingdao Huanghai, który rywalizuje w chińskiej drugiej lidze. Dodajmy, że Yaya Toure od sześciu miesięcy pozostaje bez klubu po tym, jak odszedł z Olympiakosu Pireus. Chińczycy starają się o pozyskanie byłego reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej. Miałby tam zastąpić kontuzjowanego kapitana Juana Verdu.
Toure miałby pomóc Qingdao Huanghai w awansie do chińskiej Super League. Po dziewięciu kolejkach zespół ten zajmuje pierwsze miejsce w lidze i ma sześć punktów przewagi nad trzecim w tabeli zespołem Meizhou Hakka. Do ekstraklasy awansują dwie najlepsze ekipy.
Kilka dni temu agent Dimitri Seluk poinformował, że jego klient zakończy sportową karierę. Toure zaprzeczył jego słowom i zapewnił, że zostało mu jeszcze kilka lat gry. Jak informuje "The Sun", dlatego jest gotów przyjąć ofertę z Chin.
Najdłużej w swojej karierze 35-letni pomocnik grał dla Manchesteru City. W barwach tego zespołu wystąpił w 316 spotkaniach, zdobywając trzykrotnie mistrzostwo Anglii i Puchar Anglii. Wcześniej grał dla FC Barcelony, z którą dwukrotnie wygrał Primera Division i sięgnął po triumf w Lidze Mistrzów.
Zobacz także:
Solskjaer wściekły na piłkarzy. Zapowiedział wymianę połowy składu
Maciej Kmita: Paryż wart jest transferu, czyli dlaczego Robert Lewandowski powinien odejść do Paris Saint-Germain
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Liverpool i Tottenham w finale Ligi Mistrzów. "To będzie angielska piłka w najlepszym wydaniu"