"AS": Real Madryt zrezygnował z Neymara. Nie chodzi o pieniądze
Real Madryt nie chce już kupić Neymara. Nie chodzi już nawet o koszty pozyskania Brazylijczyka, ale o wizerunek piłkarza, który znacznie się pogorszył po oskarżeniu o gwałt.
"Wagner Ribero, agent Neymara, spotkał się trzy tygodnie temu w Madrycie z Florentino Perezem [prezydent Realu - przyp.red.], aby położyć fundamenty pod ewentualną umowę, która ostatecznie nie zostanie podpisana" - dodaje "AS".
Teraz Real Madryt skupia się na sfinalizowaniu innych transferów: Edena Hazarda, Luki Jovicia i Ferlana Mendy'ego. Zacznie też robić podchody pod Mbappe, który w przyszłości miałby trafić na Santiago Bernabeu. "To wydaje się być bardzo skomplikowane" - komentuje "AS".
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Brzęczek zdecydował kto wystąpi w bramce. "Już w marcu mówiłem, że mamy dwóch równorzędnych bramkarzy"Real chce tego lata zrobić olbrzymią rewolucję w składzie. Z klubem może pożegnać się kilku zawodników, aby zebrane fundusze przeznaczyć na "galaktyczne transfery". Dlatego Real szuka sposobu jak pozbyć się m.in. Garetha Bale'a, ale Walijczyk jest zbyt drogi dla innych klubów.
Neymar z kolei ma problemy po oskarżeniu o gwałt. Sytuacja piłkarza skomplikowała się po tym jak za pomocą mediów społecznościowych opublikował rozmowy z domniemaną ofiarą. W Brazylii uznawane jest to za przestępstwo. Grozi mu za to pięć lat więzienia.
Zobacz także: Neymar popełnił przestępstwo. Grozi mu pięć lat więzienia!
Zobacz także: "Marca": Transfer Hazarda do Realu na ostatniej prostej
Zobacz wideo: kosmiczne umiejętności Neymara
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)