25-letni belgijski pomocnik Yannick Carrasco robi wszystko, żeby wrócić do Europy. Piłkarz chińskiego Dalian Yifang ostatnio został zawieszony przez swój klub za opuszczenie treningu po przerwie dla reprezentacji. Powodem miało być opóźnienie się lotu do Państwa Środka, ale podobno jest to tylko wymówka byłego piłkarza Atletico Madryt i AS Monaco.
Portal tz.de twierdzi, że reprezentant Belgii obecnie negocjuje warunki kontraktu z jednym z europejskich klubów i prawdopodobnie chodzi o... Bayern Monachium. "Czy Bayern dostanie Carrasco po okazyjnej cenie?" - zapowiada niespodziewany transfer tz.de.
ZOBACZ: Carrasco złamał nos koledze z zespołu. Zaoferował mu 10 tys. euro rekompensaty >>
- Jest oferta na stole i negocjacje z moim agentem idą dobrze. Klub, który mnie chce, robi wszystko, by mnie zdobyć. Akceptują podstawowe warunki, które zapewnia Dalian Yifang - cytuje 25-latka niemiecki portal.
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Polska - Izrael. Reprezentacja znalazła optymalne ustawienie? "Grzechem jest sadzać Piątka na ławce"
Kwota odstępnego za Belga, który ma ważny kontrakt w Chinach do 2022 r., wynosi tylko 10,5 mln euro. "To oznacza, że Carrasco byłby dla Bawarczyków dużo tańszą opcją niż Leroy Sane czy Nicolas Pepe - ocenia tz.de.
ZOBACZ: Yannick Carrasco planuje wrócić do Europy. Manchester United chce napastnika >>
W obecnym sezonie ligi chińskiej Carrasco rozegrał dziesięć meczów w barwach Dalian Yifang, w których strzelił siedem bramek.