Mimo złości i oficjalnego komunikatu wydanego przez Atletico Madryt (więcej TUTAJ), podpisanie przez Antoine'a Griezmanna kontraktu z Barceloną wydaje się tylko kwestią czasu.
Francuz już w połowie maja oświadczył, że odchodzi z klubu i zamierza dotrzymać słowa. Lucas Hernandez, jego były kolega z szatni Rojiblancos chciałby jednak, aby Francuz obrał kierunek na Bundesligę.
Hernandez został w poniedziałek zaprezentowany jako nowy zawodnik Bayernu Monachium i widziałby Griezmanna w tym klubie.
ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"
- To wielki piłkarz, ale tutaj mógłby stać się najlepszy na świecie - ocenił obrońca Bawarczyków. - Byłoby świetnie mieć go tutaj, jednak oczywiście nie wiem, co na to Bayern i czy w ogóle się nim interesuje.
- Jestem przekonany, że wiele największych klubów chciałoby mieć go u siebie - dodał Hernandez, który kosztował aż 80 milionów euro.
Hiszpańskie media: Griezmann jest sfrustrowany. Czytaj więcej--->>>
Z kolei FC Barcelona ma zapłacić za Griezmanna 120 milionów w tej samej walucie.