1 
Pasy awansowały do el. Ligi Europy jako czwarty zespół PKO Ekstraklasy. Tym samym Michał Probierz spełnił złożoną tuż po objęciu zespołu obietnicę o wprowadzeniu w drugim roku pracy Cracovii do rozgrywek UEFA.
- Awans do eliminacji Ligi Europy to fajne podsumowanie naszej dwuletniej pracy. Kiedy przychodziłem do Cracovii, to mówiłem, że chcemy "o coś" powalczyć. Medalu nie udało się zdobyć, ale udało się awansować do europejskich pucharów. Teraz chcemy pokazać się w nich z dobrej strony - mówi opiekun Cracovii.
- To nagroda dla zawodników za trudny sezon. Nie ma nic przyjemniejszego, niż zagrać w rozgrywkach UEFA. Nawet w fazie wstępnej. Otoczka wokół meczu jest bardzo dobra. Moi zawodnicy są świadomi tego, o co grają. Mam doświadczony zespół, który wie, czego chce i jak to osiągnąć - dodaje Probierz.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski dla WP SportoweFakty: Szansa na medal na wielkim turnieju jest znikoma, ale chcemy dać Polakom radość i dumę
Po zakończeniu poprzedniego sezonu Janusz Filipiak stwierdził, że celem Cracovii jest awans do fazy grupowej Ligi Europy. Więcej o tym TUTAJ. Probierz nie chce składać takiej deklaracji, mając w pamięci to, co spotkało go, gdy przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu zapowiedział, że celem jego drużyny jest wygranie PKO Ekstraklasy.
- Rok temu powiedziałem, że wszyscy mają zero punktów, więc walczymy o mistrzostwo Polski. Potem cały czas mi to wypominano. Każde rozgrywki, w których się rywalizuje, chce się ugrać jak najwięcej i je wygrać. W każdych rozgrywkach, do których przystąpimy w tym sezonie, chcemy grać o najwyższe cele - waży słowa trener Cracovii.
Krakowianie nie mieli szczęścia w losowaniu, bo trafili na wicemistrza Słowacji. Zdaniem trenera Cracovii dwumecz z DAC 1904 Dunajska Streda będzie probierzem jakości jego zespołu.
- DAC ma bardzo dużo młodych, agresywnych zawodników, którzy lubią ofensywną grę. Przeanalizowaliśmy wiele ich meczów, prawie wszystkie towarzyskie. Wiele wiemy DAC. Czeka nas trudny pojedynek. Z par, które mogły powstać po losowaniu, wydaje się, że to najsilniejsza para. Dzięki tym meczom zobaczymy, w jakim miejscu jesteśmy jako zespół - przyznaje Probierz.
Szkoleniowiec Pasów wierzy, że jego zespół jest dobrze przygotowany do spotkań z DAC 1904. Chwali sobie zgrupowanie w Słowenii, podczas którego Cracovia zmierzyła się m.in. z mistrzem Słowenii NK Maribor (1:0), mistrzem Chorwacji Dinamem Zagrzeb (1:0) czy mistrzem Albanii Partizanem Tirana (0:1).
- Ważne, że mieliśmy miesięczną przerwę, a w polskich realiach to dużo. Po takiej przerwie zawodnicy wrócili wypoczęci, a wtedy łatwiej pracować. Mieliśmy w Słowenii bardzo dobre warunki. Spotkaliśmy się z wymagającymi sparingpartnerami i mogliśmy się skonfrontować z różnymi stylami. Zrealizowaliśmy wszystko, co chcieliśmy - podkreśla.
Sytuacja kadrowa Cracovii przed czwartkowym meczem nie jest jednak idealna. Trwa banicja Javiego Hernandeza (więcej o tym TUTAJ), a nie w pełni zdrowy jest Michal Siplak. - Michal na razie nie nie brał udziału w normalnym treningu. Na teraz nie jest gotowy do gry, ale zobaczymy - tłumaczy Probierz.
Pierwszy mecz I rundy el. Ligi Europy DAC 1904 Dunajska Streda - Cracovia odbędzie się w czwartek o godz. 20:30.
Czy Cracovia awansuje do II rundy el. Ligi Europy? 
