Puchar Narodów Afryki: Senegal - Algieria. Zaskakująca wypowiedź Sadio Mane

Getty Images / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Sadio Mane (z lewej) i Łukasz Piszczek (z prawej)
Getty Images / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Sadio Mane (z lewej) i Łukasz Piszczek (z prawej)

W piątek w finale Pucharu Narodów Afryki 2019 Senegal zmierzy się z Algierią. Dla Sadio Mane już sam udział w tym meczu jest spełnieniem marzeń.

Dziś na Cairo International Stadium w Kairze zostanie rozegrany finał Pucharu Narodów Afryki 2019. Pojedynek Senegal vs Algieria rozpocznie się o godz. 21. Najlepszy strzelec Senegalczyków w mistrzostwach, Sadio Mane (trzy bramki), wierzy w sukces swojej reprezentacji.

- Już sam awans do finału jest dla mnie spełnieniem marzeń. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie będzie łatwo. To część piłki nożnej. Algieria ma świetną drużynę. Ja jednak mam nadzieję na dobry występ i zwycięstwo. Myślę, że będzie to naprawdę ekscytujący finał, więc nie mogę się już doczekać, żeby wybiec na boisko - powiedział mediom napastnik Liverpoolu, cytowany przez serwis internetowy BBC.

27-letni Mane podkreślił, co może nieco zaskakiwać, że ewentualna wygrana w finale PNA ma dla niego największą wartość sportową. - Zamieniłbym medal Ligi Mistrzów wywalczony w tym roku z Liverpoolem na triumf w Pucharze Narodów Afryki - przyznał zawodnik The Reds.

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski dla WP SportoweFakty: Szansa na medal na wielkim turnieju jest znikoma, ale chcemy dać Polakom radość i dumę

ZOBACZ: Puchar Narodów Afryki 2019: Senegal w finale. Dwa zmarnowane rzuty karne i kuriozalny samobój w dogrywce >>

Piątkowy finał w Kairze ma jednak dla Senegalu ogromną wartość. "Lwy Terangi" do tej pory nigdy nie wygrały mistrzostw Afryki. Najbliżej celu Senegalczycy byli w 2002 r., kiedy w wielkim finale przegrali po rzutach karnych z Kamerunem. "Jedenastki" nie wykorzystał wówczas obecny selekcjoner - Aliou Cisse.

ZOBACZ: Puchar Narodów Afryki 2019: Algieria drugim finalistą. Przesądził błysk geniuszu Riyada Mahreza >>

Komentarze (0)