Transfery. Carlo Ancelotti uciął spekulacje ws. przyszłości Arkadiusza Milika. "Nie jest na sprzedaż"

Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (z lewej), Carlo Ancelotti
Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (z lewej), Carlo Ancelotti

Nazwisko Arkadiusza Milika pada w kontekście transferu do Realu Betis, Romy czy Valencii, ale Carlo Ancelotti nie bierze pod uwagę rozstania z Polakiem. Ma on być w nowym sezonie pierwszym napastnikiem Napoli.

Na początku lipca hiszpańskie media podały, że Arkadiusz Milik może trafić do Valencii w ramach rozliczeń między klubami za transfer Rodrigo Moreno (więcej o tym TUTAJ).

W środę dziennik "Estadio Deportivo" poinformował, że polskim napastnikiem zainteresowany jest Real Betis, co zresztą potwierdził trener zespołu z Sewilli.

W czwartek natomiast wyszło na jaw, że sprowadzenie Milika bierze pod uwagę AS Roma.

Nazwisko Milika pada w kontekście odejścia z San Paolo w związku z tym, że Napoli szuka wzmocnień ataku, a listę życzeń Napoli otwiera Mauro Icardi, z Interu Mediolan.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej Carlo Ancelotti uciął jednak spekulacje ws. przyszłości Milika. Zapytany wprost o to, czy sprowadzenie Icardiego będzie oznaczało odejście Polaka, odpowiedział: - Nie. Żaden z zawodników Napoli nie jest na sprzedaż.

Szkoleniowiec dodał, że Napoli nie szuka zastępcy Milika: - Szukamy zawodnika, który mógłby grać między liniami.

Czytaj również -> Komplikuje się transfer Neymara

W minionym sezonie Milik był najskuteczniejszym zawodnikiem Napoli. We wszystkich rozgrywkach zdobył 20 bramek - jedną więcej od Driesa Mertensa.

ZOBACZ WIDEO: Borussia Dortmund lepsza od Liverpoolu. Pięć goli w ciekawym sparingu

Komentarze (3)
avatar
Szef na worku
25.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyli żona Milika była "tylko" na zakupach w Sewilli... 
avatar
W8inG4DeatH
25.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I znowu się wyjaśniło wszystkie 100 newsów z doopy wypierdzianych przez WP. 
avatar
zbych22
25.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Kmita! Nie szkoda Panu czasu na zajmowanie się plotami? Są wakacje i szybko miną. Brakuje Panu pomysłu? Ploty to rozwiązanie takie sobie.