We wtorkowe południe piłkarze Bayernu Monachium odbywali krótki rozruch przed wieczornym meczem z Fenerbahce Stambuł w turnieju Audi Cup.
Gdy zawodnicy zeszli już do szatni, na boisku pojawił się nieproszony gość - donosi dziennik "Bild".
Według relacji gazety na murawę wbiegł mężczyzna, który podszedł do przebywającego tam jeszcze trenera drużyny, Niko Kovaca.
Louis Van Gaal skrytykował Pepa Guardiolę. Czytaj więcej--->>>
ZOBACZ WIDEO: Polskie kluby walczą o europejskie puchary. "Legia gra najgorzej. Inne kluby na tym cierpią"
Intruz nie chciał tylko rozmawiać ze szkoleniowcem, ale według "Bilda" złapał Chorwata za nogę i nie zamierzał go puścić. Pomogła dopiero interwencja ochrony, która na dodatek wezwała policję.
Służby pojawiły się na obiektach treningowych Bawarczyków i zatrzymały mężczyznę. "Bild" pisze o szoku, jakiego miał doznać trener Bayernu po zachowaniu intruza.
Rzecznik prasowy policji Peter Werthmann potwierdził, że doszło do takiej sytuacji. - Mogę potwierdzić, że około godz. 14:30 mieliśmy interwencję na Saabener Strasse, gdzie zatrzymaliśmy mężczyznę za wtargnięcie na obiekt Bayernu. Został on zabrany na posterunek - przekazał.
Lothar Matthaeus staje murem za Robertem Lewandowskim. Czytaj więcej--->>>
Początek meczu Bayernu z Fenerbahce o godz. 20:30.