Saga z ewentualnym transferem Neymara trwa od wielu miesięcy. Na polu bitwy pozostali dwaj hiszpańscy giganci: FC Barcelona oraz Real Madryt. Według katalońskiego dziennika "Sport", lepsze karty w ręku ma Blaugrana, która rozważa kupno jak i wypożyczenie Brazylijczyka. W całą operację włączeni mogą zostać także Ousmane Dembele czy Ivan Rakitić.
Neymar nie jest szczęśliwy w Paris Saint-Germain, dlatego za wszelką cenę chce odejść z Paryża. Negocjacje toczą się w wolnym tempie i nie można wykluczyć scenariusza, w którym 27-latek pozostanie na Parc de Princes.
- Neymar jest nadal zawodnikiem PSG. Nie zadecydowano jeszcze o jego odejściu, nic się w tej kwestii nie zmieniło - podkreśla trener Thomas Tuchel. - Musi wrócić do gry na jego najwyższym poziomie oraz zwiększyć intensywność. Kiedy dołączy do składu, liczę na to, że będzie zdeterminowany i będzie w stanie rozegrać 90 minut - dodaje.
Pozostanie Neymara w Paryżu będzie jednak trudne z kilku powodów. Dość postawy Brazylijczyka mają kibice PSG, którzy zwyzywali byłego piłkarza Barcelony (więcej szczegółów TUTAJ).
- Neymar zdaje sobie sprawę z tego, że może być ciężko przekonać kibiców do tego, że dalej tutaj jest i da z siebie wszystko. Będzie to dla niego wyzwanie. Musimy zrobić to razem, zawsze będę go chronił – dodaje niemiecki szkoleniowiec.
Zobacz także: Joao Felix. Złote dziecko na upragniony sukces Atletico Madryt
Zobacz także: Real Madryt czekał na to ponad 2 lata. Znów jest przed Barceloną
ZOBACZ WIDEO Bundesliga. Robert Lewandowski z dwoma golami na początek sezonu. Bayern poniżej oczekiwań [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]