Podopieczni Diego Simeone rozpoczęli sezon od zwycięstwa. W niedzielnym spotkaniu Atletico Madryt - Getafe CF emocji nie brakowało. Gospodarze cieszyli się z gola w 23. minucie. Po dośrodkowaniu Kierana Trippiera (pozyskanego z Tottenhamu) celną "główką" popisał się Alvaro Morata.
Jeszcze przed przerwą sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Najpierw z boiska wyleciał - za brutalny faul - Jorge Molina z Getafe. Kilka minut później siły się wyrównały. Renan Lodi zobaczył dwie żółte kartki w ciągu... 30 sekund.
Po przerwie w roli głównej wystąpił Joao Felix. 19-latek, za którego Atletico Madryt zapłaciło Benfice Lizbona aż 126 mln euro, przeprowadził fenomenalny rajd. Rozpoczął go jeszcze na własnej połowie. Osaczony przez kilku rywali sprytnie uwolnił się spod ich opieki. W polu karnym Getafe został przewrócony przez Bruno.
Sędzia podyktował "jedenastkę", tę jednak zmarnował Morata. Uderzenie Hiszpana obronił David Soria. W końcówce goście mogli wyrównać, ale po strzale Angela piłka trafiła w poprzeczkę.
Zobacz skrót meczu Atletico - Getafe
Czytaj także: Primera Division. Sensacja w Sewilli. Betis uległ Realowi, zwycięstwa Sevilli i Alaves
Czytaj także: Bundesliga. Nie będzie prezesem, ale z Bayernu nie odejdzie. Uli Hoeness potwierdził plany
ZOBACZ WIDEO Sporo emocji i brak goli. Borussia M'gladbach zremisowała z Schalke [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Atletico Madryt zakończy sezon Primera Division 2019/20 na podium? 
