W starciu przeciwko Wolverhampton Wanderers francuski pomocnik nie wykorzystał rzutu karnego. Choć według angielskich mediów do wykonywania jedenastki wyznaczony był Marcus Rashford, to jednak do piłki podszedł Paul Pogba. Ze strzałem Francuza poradził sobie jednak Rui Patricio. Manchester United mecz zremisował 1:1, a po ostatnim gwizdku w szatni Czerwonych Diabłów zawrzało.
Menedżer Ole Gunnar Solskjaer zdecydował, że Pogba nie będzie już wykonywał rzutów karnych. To była czwarta niewykorzystana jedenastka w ostatnich dwunastu miesiącach. I wszystko wskazuje na to, że więcej szans wykonywania rzutów karnych Francuz w Manchesterze United nie dostanie.
Decyzja Solskjaera wywołała szok w szatni Czerwonych Diabłów. Jak informuje "The Sun", piłkarze obawiają się reakcji Pogby. Co prawda powierzenie wykonywania jedenastek wyłącznie Rashfordowi wydaje się być dobrą decyzją, ale to kolejny cios dla Pogby, który nie ukrywa chęci odejścia z Old Trafford.
Francuskim piłkarzem interesował się Real Madryt, który jednak nie złożył na tyle interesującej oferty, by działacze Manchesteru zgodzili się na sprzedaż Pobgy. Okienko transferowe trwa jednak do 2 września i mistrz świata liczy na zwrot akcji w sprawie swojej przyszłości.
Zobacz także:
Liga Europy. Legia Warszawa - Glasgow Rangers. Żelazna obrona czy zabójczy atak
Liga Mistrzów. Dinamo Zagrzeb - Rosenborg Trondheim. Drużyna Damiana Kądziora jedną nogą w fazie grupowej
ZOBACZ WIDEO Championship: Grabara nie uchronił Huddersfield przed porażką. Dobry występ nie wystarczył [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]