Transfery. Oficjalnie: Damian Dąbrowski w Pogoni Szczecin

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Damian Dąbrowski
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Damian Dąbrowski

Transfer Damiana Dąbrowskiego z Cracovii do Pogoni Szczecin został sfinalizowany. W piątek wieczorem reprezentant Polski związał się z Portowcami trzyletnim kontraktem. 27-latek ma zastąpić w drużynie Kosty Runjaicia Kamila Drygasa.

Damian Dąbrowski był zawodnikiem Cracovii od 2012 roku - w "erze Janusza Filipiaka" nie było piłkarza, który spędziłby przy Kałuży 1 tak dużo czasu.

27-latek rozegrał dla Pasów łącznie 187 spotkań, w których strzelił osiem goli, a przy 23 asystował. Awansował z Cracovią do ekstraklasy (2013) i dwukrotnie wywalczył z nią przepustkę do rozgrywek UEFA (2016 i 2019). W październiku 2016 jako jej zawodnik zadebiutował w reprezentacji Polski.

Jego dorobek w krakowskim klubie i drużynie narodowej (1A) byłby okazalszy, gdyby nie urazy, które prześladowały go od marca 2016 do września 2018 roku. W tym czasie pauzował łącznie ponad rok kolejno z powodu kontuzji barku, stawu skokowego, lewego i prawego kolana.

Czytaj również -> Damian Dąbrowski - pedant, który o porządek dba nie tylko na boisku

Przez siedem sezonów, o ile był zdrowy, był absolutnie podstawowym zawodnikiem Cracovii. Stawiali na niego Wojciech Stawowy, Mirosław Hajdo, Robert Podoliński, Jacek Zieliński i również Michał Probierz. Także sezon 2019/2020 Dąbrowski zaczął w "11" Pasów, ale po przegranym dwumeczu eliminacji Ligi Europy z DAC 1904 Dunajska Streda (1:1, 2:2) musiał zrobić miejsce w składzie Sylwestrowi Lusiuszowi.

Według pierwotnego planu trenera Probierza numerem jeden wśród młodzieżowców miał być lewy obrońca Kamil Pestka, ale gdy ten rozczarował, szkoleniowiec Cracovii zaczął stawiać na Lusiusza. Środkowy pomocnik wskoczył do "11" kosztem właśnie Dąbrowskiego i Milana Dimuna - pozycja Janusza Gola w zespole z Kałuży 1 jest niepodważalna.

Gdy w meczu 3. kolejki z Rakowem Częstochowa (3:1) 20-latek znalazł się w "11" po raz pierwszy, trener Probierz tak odpowiedział na pytanie o ówczesny status Dąbrowskiego: - Ktoś zawsze będzie tracił na tym, że musi grać młodzieżowiec.

Czytaj również -> Damian Dąbrowski - piłkarski hiob, którego doświadcza los

Reprezentant Polski był niezadowolony z okoliczności, w jakich po siedmiu latach stracił miejsce w "11" Pasów i zechciał zmienić otoczenie. W czwartek kluby doszły do porozumienia w sprawie warunków transferu, a w piątek wieczorem, po przejściu badań, reprezentant Polski związał się z Pogonią trzyletnią umową.

W zespole Kosty Runjaicia Dąbrowski ma wypełnić lukę po Kamilu Drygasie, który w meczu 2. kolejki z Arką Gdynia doznał poważnej kontuzji kolana i do gry wróci dopiero wiosną.

Co ciekawe, Dąbrowski padł teraz ofiarą przepisu o młodzieżowcu, a siedem lat temu sam był beneficjentem obowiązującego już wtedy w I lidze wymogu gry młodzieżowca.

Po spadku Cracovii z ekstraklasy (2012) trener Wojciech Stawowy potrzebował do gry zawodników urodzonych w 1992 roku i młodszych i dlatego ściągnął na Kałuży 1 najpierw Łukasza Zejdlera, a potem Dąbrowskiego.

Pomocnik najpierw był wypożyczony z Zagłębia Lubin, a potem Cracovia zdecydowała się przeprowadzenie transferu definitywnego za ok. 400 tys. zł. Klub z Kałuży 1 trzykrotnie przedłużał z nim kontrakt. Ostatnia umowa miała być ważna do czerwca 2020 roku.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski jeszcze lepszy niż w poprzednim sezonie? "Gnabry i Coman mogą mu w tym pomóc"

Źródło artykułu: