PKO Ekstraklasa. ŁKS - Legia. Wielki mecz Jarosława Niezgody. Dwie bramki napastnika (wideo)

PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: Jarosław Niezgoda (przy piłce)
PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: Jarosław Niezgoda (przy piłce)

Na taki występ Jarosława Niezgody kibice Legii czekali od wielu miesięcy. Napastnik strzelił dwie bramki w meczu z ŁKS-em Łódź (3:2) i zapewnił wicemistrzom Polski trzy punkty. - Robimy swoje - skromnie przyznaje.

Przez wiele miesięcy Jarosław Niezgoda zmagał się z urazami, które mocno zahamowały jego sportowy rozwój. W ostatnim czasie piłkarz czuje się już znacznie lepiej, czego dowodem był niedzielny występ z ŁKS-em Łódź.

Trener Aleksandar Vuković wstawił go do pierwszego składu. Polak zajął miejsce Sandro Kulenovicia, który jest wyborem jeden na tej pozycji.

[url=/admin/news/PKO Ekstraklasa. ŁKS - Legia: magiczna przemiana Wojskowych w przerwie. Seria porażek beniaminka trwa]Zobacz relację z meczu ŁKS - Legia

[/url]Niezgoda spisał się znakomicie. Od początku był bardzo aktywny, ale co najlepsze przyszło dopiero w drugiej połowie. W 72. minucie wpakował piłkę do siatki, mimo że było przy nim dwóch obrońców biało-czerwono-białych. Decydujący cios Niezgoda zadał dziewięć minut później. Polak dobił uderzenie Gruzina Gwili. ŁKS jeszcze próbował odrabiać straty, ale szło to bardzo opornie.

- Jestem przy Łazienkowskiej już kilka lat, dlatego przyzwyczaiłem się do krytyki, zwłaszcza na początku sezonu. My jednak robimy swoje, pokonujemy kolejne kroki. Wygraliśmy w Łodzi, nie był to łatwy mecz. Dobrze, iż udało się wywalczyć cenne trzy punkty - powiedział po meczu Niezgoda, którego wypowiedzi cytuje serwis "legia.net".

Zobacz trzecią bramkę dla Legii w meczu z ŁKS-em:

Zobacz także: Transfery. PKO Ekstraklasa. Carlitos blisko odejścia z Legii. Trwają zaawansowane rozmowy

Komentarze (0)