- Jesteśmy w siódmym niebie - powiedział po spotkaniu obrońca Connor Goldson, którego cytuje oficjalna strona Glasgow Rangers. Wicemistrzowie Szkocji drugi raz z rzędu awansowali do fazy grupowej Ligi Europy po dramatycznym dwumeczu, który rozstrzygnął się w doliczonym czasie gry drugiej połowy. Gola na wagę awansu strzelił Alfredo Morelos.
- Już rok temu mówiłem, że wszyscy zawodnicy, którzy tutaj są, chcą grać w Lidze Europy. To ogromna zaleta tego klubu. Dlatego fakt, że możemy tam dotrzeć drugi rok z rzędu cieszy nas wszystkich. Nie ma nic lepszego niż mecze w europejskich pucharach - dodał Goldson.
- Zagraliśmy świetnie i zasłużyliśmy na zwycięstwo. Legia to dobra drużyna, silna w defensywie. Rywale mieli dwie okazje do zdobycia gola. Na szczęście skruszyliśmy ich mur w obronie - powiedział Goldson.
Teraz Glasgow Rangers czeka na piątkowe losowanie grup Ligi Europy i przygotowuje się do niedzielnego Old Firm Derby. Mecz Rangersów z Celtikiem Glasgow zaplanowany jest na godzinę 13:00.
Zobacz także:
Liga Europy. Glasgow Rangers - Legia Warszawa. Artur Boruc podniósł ciśnienie na Ibrox
Liga Europy. Glasgow Rangers - Legia Warszawa. Ten gol dał awans Szkotom. Komentator oszalał (wideo)
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czy Carlitos odejdzie z Legii Warszawa? "Do końca tygodnia może się to wyjaśnić"
Czy spodziewałeś się porażki Legii Warszawa z Glasgow Rangers? 
